Koszykarze Stelmetu Enei BC Zielona Góra pokonali BC Ostenda 98:68 (14:17, 33:21, 18:13, 33:17) w meczu 12. kolejki Ligi Mistrzów FIBA i zrewanżowali się Belgom za porażkę w pierwszej rundzie (78:82). Była to trzecia z rzędu wygrana mistrza Polski w gr. D.
Tym samym Stelmet przedłużył szanse na udział w play off. Była to piąta wygrana zespołu z Zielonej Góry i trzecia pod wodzą słoweńskiego trenera Andreja Urlepa. Mistrz Polski zrównał się z BC Ostenda dużymi punktami, ale ma lepszy bilans koszy.
Spotkanie było wyrównane tylko w pierwszej kwarcie, gdy goście prowadzili nawet na początku 5:3. Potem do głosu doszli zielonogórzanie i to oni dyktowali warunki gry.
Po 10 minutach jeszcze prowadził zespół z Ostendy (17:14), ale dobry początek drugiej odsłony spowodował, że gospodarze szybko odrobili straty. Pod koszem aktywny był nie tylko, jak zwykle, Czarnogórzec Vladimir Dragicevic, ale i Adam Hrycaniuk. Za trzy punkty trafiał Litwin Martynas Gecevicius i już w 14. minucie gospodarze prowadzili 30:25.
Istotna była ostatnia minuta tej kwarty, gdy po serii fauli, w tym jednym niegodnym sportowca, Belgowie stracili w kilkanaście sekund sześć punktów. Po rzucie Geceviciusa zza lini 6,75 m Stelmet wygrywał 47:36.
W drugiej połowie defensywa zielonogórzan wymuszała błędy rywali, którzy z kolei w obronie nie potrafili zatrzymać rozpędzonego Stelmetu. W 25. minucie po koronkowej akcji i efektownych podaniach Dragicevic trafił spod kosza i jego drużyna uzyskała 16 punktów przewagi.
W ostatniej części ekipa z Ostendy nie podjęła już walki. Przewaga gospodarzy rosła z minuty na minutę – w połowie kwarty przekroczyła 20 pkt po rzucie kapitana zespołu Łukasza Koszarka. Czasy brane przez trenera Dario Gjergję nie potrafiły zmobilizować Belgów, którzy przegrywali w każdym elemencie gry: pod tablicami 23:39, mieli też 16 strat przy dziewięciu złych podaniach Polaków.
Stelmet trafił 41 procent rzutów za trzy punkty (11 z 27) i 62 proc. za dwa (23 z 37).
Dragicevic uzyskał double-double – 24 pkt (11 z 13 rzutów za dwa oraz dwa wolne) i 12 zbiórek, a sześć asyst oraz 10 pkt miał Gecevicius. Skuteczni byli też Polacy – Mokros (16) i Koszarek (13).
W 13. kolejce LM FIBA Stelmet BC zmierzy się we wtorek we własnej hali z francuskim Nanterre 92. W ostatniej czeka go wyjazd do mistrza Czech CEZ Nymburk.
Stelmet BC Zielona Góra – BC Ostenda 98:68 (14:17, 33:21, 18:13, 33:17)
Stelmet BC Zielona Góra: Vladimir Dragicevic 24, Jarosław Mokros 16, Łukasz Koszarek 13, Martynas Gecevicius 10, Adam Hrycaniuk 9, Thomas Kelati 8, Edo Muris 6, Przemysław Zamojski 6, Filip Matczak 5, Nikola Markovic 1, James Florence 0, Dominik Grudziński 0
BC Ostenda: Jean-Marc Mwema 13, Jean Salumu 11, Lois Schwartz 9, Dusan Djordjevic 8, Mike Myers 7, Tonye Jekiri 7, Marko Jagodic-Kuridza 6, Elias Lasisi 5, Vincent Kesteloot 2, Tim Lambrecht 0, Nedim Buza 0
Info za : PAP