W ostatni piątek lutego Polski Cukier Toruń rozgrywał swój pierwszy mecz po Pucharze Polski. We własnej hali podejmował ostatnią drużynę tabeli – Siarkę Tarnobrzeg. Bezsprzecznym kandydatem do zwycięstwa w tym meczu byli gospodarze. Dodatkowym aspektem przemawiającym za Piernikami był brak trzech podstawowych zawodników Siarki (Browna, Releforda oraz Knowlesa). Plan Siarki mógł być jeden – jak najmniejsza porażka.
Początek spotkania był jednak bardzo wyrównany, z dobrej strony prezentował się Krzysztof Jakóbczyk, dzięki któremu Siarka wychodziła nawet na prowadzenie. U gospodarzy solidnie grał Jure Skifić i Łukasz Wiśniewski – punkty pierwszego i asysty drugiego dawały torunianom 8-punktowe prowadzenie, pod koniec 2 oczka z wolnych dorzucił Jakub Patoka i tak pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 28:22.
Druga kwarta to pokazowa gra szybkim atakiem Polskiego Cukru. Po kolei punktowali wszyscy zawodnicy gospodarzy będący na parkiecie. Sporadycznie odpowiadała Siarka, która wyraźnie traciła wiarę i siły. Po niecałych 2 minutach, Tomasz Śnieg lay-up’em wyprowadził Pierniki na 16-punktowe prowadzenie. W zespole Zbigniewa Pyszniaka jedynie Alex Welsh starał się zmniejszać stratę do rywali, ponieważ wspierający go Tomasz Wojdyła szybko złapał 3 faule i zszedł z boiska. Po 20 minutach na tablicy widniał wynik 52:41.
Po przerwie można było zauważyć, że trener Winnicki dobrze omówił błędy popełniane w obronie, czego skutkiem był run 11:o. Przełamał go Tomasz Wojdyła lecz gospodarze prowadzili już 63:43. Ekipa Siarki nie była w stanie nic zdziałać przeciwko rozpędzonym gospodarzom, którzy chwilę po później zaliczyli run 14:0 (8 punktów trafił Łukasz Wiśniewski). W końcówce kwarty dla Siarki trafiali jeszcze Małecki i Wojdyła. Przed ostatnią odsłoną gospodarze prowadzili 88:57.
Ostatnia kwarta była jak w pełni kontrolowana przez Polski Cukier. Sto punktów „przerzucił” trójką Bartosz Diduszko, który w tej kwarcie zdobył 11 oczek. Siarka Tarnobrzeg nie stawiała już oporu, widać było, że zawodnicy czekali na jak najszybsze zakończenie spotkania. Rezultat końcowy to miażdżące zwycięstwo Polskiego Cukru Toruń 111:70. Dla gospodarzy najwięcej punktów zdobył Bartosz Diduszko (18 punktów) oraz Jure Skifić (17 punktów), po 7 asyst dołożyli Kyle Weaver oraz Łukasz Wiśniewski. Najlepszym strzelcem Siarki został Tomasz Wojdyła (21 punktów), a Jan Grzeliński zaliczył 10 asyst.
Polski Cukier Toruń – Siarka Tarnobrzeg 111:70 (28:22, 24:19, 34:16, 23:13)
Polski Cukier: Bartosz Diduszko 18, Jure Skifić 17, Łukasz Wiśniewski 14, Krzysztof Sulima 12, Kyle Weaver 12, Obie Trotter 10, Tomasz Śnieg 8, Maksym Sandul 7 (10 zb), Kamil Michalski 6, Aleksander Perka 5, Kacper Lambarski 0, Tomasz Gałan 0
Siarka: Tomasz Wojdyła 21, Alex Welsch 20, Krzysztof Jakóbczyk 10, Jakub Patoka 10, Grzegorz Małecki 5, Jan Grzeliński 4 (10 as), Piotr Pandura 0
