Autor: Patryk Pankowiak
Sport pisze różne scenariusze. Koszykarze BM Slam Stali byli zdecydowanym faworytem w starciu z Siarką Tarnobrzeg, ale osłabieni rywale tanio skóry nie sprzedali. Pojedynek z outsiderem rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki nie należał do łatwych, cieszyć może jednak następne, czwarte z rzędu zwycięstwo! To pozwala Stali awansować na bardzo wysokie czwarte miejsce w tabeli.
To Stalówka w niedzielny wieczór musiała, a Siarka mogła wygrać. Ostrowski zespół rozpoczął od prowadzenia 6:1. Kolejne osiem punktów zdobyli rywale. Nieźle pogrywał sobie rodowity ostrowianin w barwach Siarki, Grzegorz Małecki. Pod koszem zażarcie walczyli Shawn King i Zane Knowles. Amerykanin w tarnobrzeskiej drużynie do przerwy na swoim koncie zapisał 11 zbiórek. Dla Siarki korzystny był też rezultat po 20 minutach gry – 37:35.
Gospodarze nie grali w niedzielę na swoich najwyższych obrotach, co było widoczne gołym okiem na parkiecie. Na szczęście w połowie trzeciej kwarty podopiecznym Emila Rajkovicia udało się odskoczyć na kilka oczek. Ważne dwa trafienia zza linii 6 metrów i 75 centymetrów zanotował Kamil Chanas. Celnie mierzył też drugi z niskich graczy BM Slam Stali Aaron Johnson.
Na w miarę bezpieczną przewagę ostrowski zespół wysforował się dopiero w czwartej kwarcie. Tarnobrzeski zespół walczył jednak do samego końca. Ostatecznie żółto-niebiescy triumfowali 73:65.
Najważniejsza informacja niedzielnego wieczora to taka, że BM Slam Stal zanotowała czwarty triumf z rzędu i teraz łączny bilans 12-8 pozwala ostrowskiej drużynie zajmować czwarte miejsce w tabeli PLK! Naszym następnym rywalem będzie Polpharma Starogard Gdański.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – Siarka Tarnobrzeg 73:65 (21:20, 14:17, 19:14, 19:14)
BM Slam Stal: Aaron Johnson 19 (1×3), Christo Nikołow 16 (1×3), Shawn King 16, Kamil Chanas 8 (2×3), Szymon Szewczyk 5 (1×3), Porter Troupe 3, Łukasz Majewski 2, Marc Carter 2, Robert Tomaszek 2, Tomasz Ochońko 0.
Siarka: Tomasz Wojdyła 17 (1×3), Zane Knowles 15 (14 zb), Grzegorz Małecki 10 (1×3), Alex Welsh 9, Jan Grzeliński 8 (2×3), Piotr Pandura 5 (1×3), Wiktor Rycerz 2, Jakub Patoka 0.