Autor: Patryk Pankowiak
Świetna druga kwarta, wygrana przez BM Slam Stal 25:16 pozwoliła ostrowianom kontrolować mecz, którzy ostatecznie triumfowali w Gdyni 76:68. Asseco walczyło ambitnie, lecz żółto-niebiescy zachowali pełne opanowanie do końca spotkania. To dla nas trzecie z rzędu, a piąte zwycięstwo w sezonie. Machina się rozpędza! Następny mecz w sobotę, 17 grudnia w Ostrowie Wielkopolskim.
Trójki Krzysztofa Szubargi i Filipa Matczaka zapewniły lepszy początek meczu Asseco – po nich było 8:2. Kolejne trafienia Szubargi oraz Mikołaja Witlińskiego bardzo długo pozwalały gospodarzom na utrzymywanie przewagi. Dopiero w końcówce pierwszej kwarty dzięki rzutom wolnym Roberta Tomaszka i Portera Troupe’a oraz trójce Marca Cartera BM Slam Stal potrafiła doprowadzić do remisu. Zaraz na początku drugiej części meczu ostrowianie wyszli na prowadzenie, ale Szubarga nie zamierzał się poddawać i utrzymywał swój zespół w grze. Niezły fragment zanotował jednak Carter, a po trafieniu Aarona Johnsona ekipa trenera Emila Rajkovicia miała przewagę 30:25. Mimo że Asseco potrafiło się zbliżać na dwa punkty po rzutach Witlińskiego, to późniejsza seria 8:0 gości dawała im znacznie lepszy wynik. Ostatecznie BM Slam Stal po pierwszej połowie wygrywała 43:34.
Trzecią kwartę gdynianie rozpoczęli od serii 7:0 i po trójce Piotra Szczotki zbliżyli się na zaledwie dwa punkty. Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza nie mógł jednak doprowadzić do remisu, bo ważne rzuty trafiali Aaron Johnson i Shawn King. Dzięki akcji Roberta Tomaszka goście po 30 minutach rywalizacji prowadzili 57:50. Po rzucie z dystansu Filipa Matczaka na początku czwartej kwarty Asseco ponownie zmniejszyło straty do zaledwie dwóch punktów. BM Slam Stal ciągle mogła liczyć jednak na Szymona Szewczyka – po jego kolejnym trafieniu było 63:57. Gdynianie do samego końca starali się zmienić oblicze tego meczu, ale ostrowianie dobrze wykorzystywali przewagę w strefie podkoszowej, dzięki czemu mogli utrzymywać przewagę. Mimo serii rzutów wolnych Filipa Matczaka w samej końcówce, to BM Slam Stal zwyciężyła 76:68.
Aaron Johnson był najlepszym zawodnikiem gości w tym spotkaniu – zanotował 16 punktów i pięć asyst. Po 12 punktów dołożyli Szymon Szewczyk i Shawn King. Krzysztof Szubarga zdobył dla gospodarzy 19 punktów i trzy asysty.
Asseco Gdynia – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 68:76 (18:18, 16:25, 16:14, 18:19)
Asseco: Krzysztof Szubarga 19, Mikołaj Witliński 14, Filip Matczak 14, Piotr Szczotka 11, Roman Szymański 6, Przemysław Żołnierewicz 2, Marcel Ponitka 2, Mariusz Konopatzki 0.
BM Slam Stal: Aaron Johnson 16, Szymon Szewczyk 12, Shawn King 12, Marc Carter 11, Robert Tomaszek 8, Christo Nikołow 7, Łukasz Majewski 5, Porter Troupe 2, Tomasz Ochońko 2, Kamil Chanas 1.
