27-letni Taylor Brown zastąpi w ekipie Wilków Morskich Szczecin – Franka Gainesa. Mierzący 198 cm wzrostu rzucający obrońca/niski skrzydłowy ostatni sezon spędził w lidze meksykańskiej, gdzie notował średnie 21.5 pkt oraz 7.0 zb na mecz. Brown to jednak gracz-zagadka , bowiem dwukrotnie podczas swojej kariery był zmuszony do dłuższej przerwy, ze względu na problemy zdrowotne, związane z sercem.
Najpierw przed trzecim rokiem studiów w Bradley (2010/11), następnie po udanym sezonie gry dla tureckiej Darussafaki (2014/15) Brown przerywał obiecującą karierę by dać odpocząć sobie i sercu. W Europie grywał dla szwedzkiego – KFUM Nassjo Basket , belgijskiego Basic-Fit Brussels, a dalej wykupiono do do wspomnianej Darussafaki (grał w niej m.in. z Lynnem Greerem).
Teraz ma zastąpić Franka Gainesa, który nie spełnił wysokich co do niego oczekiwań i stać się liderem drużyny obok swoich rodaków : Russell Robinsona i Craiga Sworda. Faktem jest, że Wilki Morskie przywiązały się do nazwiska Brown…w zeszłym sezonie występował u nich Brandon Brown, który dziś już jest graczem Siarki Tarnobrzeg. Pytanie, który Brown zrobi na kibicach ze Szczecina większe wrażenie?