AZS w II kwarcie prowadził już różnicą 16 punktów i wydawało się, że odniesie łatwe i pewne zwycięstwo nad słabo spisującą się w tym sezonie Siarką Tarnobrzeg, tym bardziej, że przyjezdni grali praktycznie tylko szóstką graczy. Jeziorowcy w drugiej połowie postawili jednak twarde warunki gry i w czwartej kwarcie zdołali nawet wyjść na prowadzenie. Finał należał jednak do gospodarzy, którzy odnieśli bezcenne w kontekście walki o play-offy zwycięstwo.
Rewelacyjne zawody w barwach Akademików rozegrał duet czeskich podkoszowych: Patrick Auda (24 pkt., 8 zb., 2 as.) i Adam Pechacek (20 pkt., 8 zb.). Czechów wsparł Artur Mielczarek (16 pkt., 5 zb., 2 as.), poprawnie wypadli też pozostali polscy zawodnicy. Dziwny mecz rozegrał z kolei Stefhon Hannah – bardzo dobrze kierował grą Akademików (10 asyst!) i znakomicie spisywał się w obronie (7 zb. i rekordowe 7 przechwytów), ale katastrofalnie pudłował (3 pkt. i niebywałe 1/14 z gry).
Mecz sezonu w ekipie gości rozegrał Kacper Młynarski (20 pkt., 13 zb., 3 as.), a dwucyfrowy wynik punktowy zaliczyło jeszcze czterech innych graczy Jeziora: Jakub Zalewski (13 pkt.), Daniel Wall (13 pkt.), Mfon Udofia (13 pkt.) i Zach Robbins (12 pkt., 7 zb.).