Koszykarze MKS-u Dąbrowa Górnicza odnieśli 9 zwycięstwo w grach przedsezonowych, tym razem wygrywając na własnym parkiecie z czeskim BK Nova Hut Ostrawa oraz ze Startem Lublin.
Piątkowy sparing z czeskim rywalem zakończony został wysokim zwycięstwem zawodników z Zagłębia. Prym wiedli Sam Dower i Todd O’Brien zdobywając łącznie 38 punktów dla swojej drużyny. Swoje, do czego mogą się powoli przyzwyczajać dąbrowscy kibice, dorzucił Jakub Dłoniak, a MKS wygrał 91:66. Warto zaznaczyć, że minuty otrzymali młodzi koszykarze – Majchrowski, Wieczorek, Wit i Boryka. Dwaj ostatni zdołali nawet zapunktować.
Niedzielne starcie przeciwko Startowi Lublin, już drugie podczas tego okresu przygotowawczego, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 84:70. Po raz kolejny wysocy zawodnicy MKS-u Dąbrowa Górnicza stanowili o ofensywnej sile drużyny będąc jej najlepszymi strzelcami. Todd O’Brien zdobył punkt więcej niż w piątkowym meczu – 17 „oczek”, a Sam Dower zatrzymał się na 18. Trzecim strzelcem zespołu był nie kto inny niż Jakub Dłoniak – 13 pkt. Dobrą partię rozegrał również kapitan zeszłorocznego beniaminka – Paweł Zmarlak. Po przeciwnej stronie parkietu, podobnie jak w poprzednim starciu obydwu zespołów, najlepiej punktował Jarosław Trojan, zdobywając 17 punktów.
Polsko – czeski dwumecz, który odbył się w dąbrowskiej Hali Centrum był zamknięty dla kibiców. Gra podopiecznych Wojciecha Wieczorka napawa optymizmem. Duet podkoszowych O’Brien – Dower, wspomagany z obwodu przez Jakuba Dłoniaka, prezentuje się ciekawie, choć nie należy przesadzać z entuzjazmem. Starcia na parkietach TBL będą dobrą weryfikacją możliwości MKS-u Dąbrowa Górnicza.