Koszykarze Stelmetu Zielona Góra po raz pierwszy w historii zdobyli Puchar Polski. W finałowym meczu wicemistrz kraju pokonał w Gdyni Rosę Radom (77:71). Najlepszym koszykarzem finału (MVP) został Przemysław Zamojski ze Stelmetu.
O sukcesie zespołu słoweńskiego trenera Saso Filipovskiego zadecydowała konsekwencja i defensywa zielonogórzan w drugiej połowie, a szczególnie w trzeciej kwarcie, wygranej przez nich 20:6. Po 20 minutach zawodnicy Rosy, którzy nie byli faworytami, prowadzili z wicemistrzem Polski 43:35 w czym największy udział miał najniższy na parkiecie, amerykański rozgrywający Danny Gibson – zdobył 14 pkt.
Do przerwy zielonogórzanom brakowało skuteczności, którą zaprezentowali w półfinale z AZS Koszalin. Jedynie Amerykanin Quinton Hosley grał na swoim poziomie i do przerwy uzyskał 15 pkt (żadnego w drugiej połowie!). Cały zespół miał natomiast niską, zaledwie 33-procentową skuteczność rzutów za dwa punkty. Po przerwie sygnał do ataku wicemistrzom Polski dał Russell Robinson, autor 4 dystansowych trafień.
Agresywna obrona w trzeciej kwarcie pozwoliła koszykarzom z Zielonej Góry nie tylko odrobić duże straty z pierwszej połowy, ale i uzyskać prowadzenie. Znakomicie grali w tej części Aaron Cel oraz amerykański obrońca, Russell Robinson. To on po przechwycie Łukasza Koszarka na pięć sekund przed końcem tej kwarty zdobył rzutem zza linii 6,75 m punkty równo z syreną. Stelmet po 30 minutach prowadził 55:49. Rosa w trzeciej odsłonie wrzuciła rywalom tylko 5 punktów, tracąc ich aż 20.
Po 120 sekundach czwartej kwarty i po rzucie Koszarka za trzy punkty było 62:49 i trener Rosy Wojciech Kamiński zdenerwowany poprosił o czas. Jego uwagi zmieniły nieco grę radomian. Zielonogórzanie złapali jednak „wiatr w żagle”, narzucili swój styl gry i kontrolowali do końca przebieg rywalizacji, bacznie obserwując płynący czas.
Na dwie i pół minuty przed końcem Rosa zmniejszyła straty do sześciu punktów (61:67), ale w odpowiedzi osiem z rzędu rzucił były zawodnik Asseco Przemysław Zamojski, który przypieczętował sukces Stelmetu.
Zielonogórzanie w 1/4 finału pokonali po dogrywce obrońcę tytułu Śląsk Wrocław 74:71, a w półfinale AZS Koszalin 87:65.
Wynik: Stelmet Zielona Góra – Rosa Radom 77:71 (17:15, 18:28, 20:6, 22:22)
Stelmet: Przemysław Zamojski 18, Russell Robinson 18, Quinton Hosley 15, Łukasz Koszarek 8, Aaron Cel 7, Adam Hrycaniuk 7, Jure Lalić 4, Kamil Chanas 0, Chevon Troutman 0;
Rosa Radom: Mike Taylor 19, Danny Gibson 18, Michał Sokołowski 13, Łukasz Majewski 12, Damian Jeszke 4, Uros Mirković 3, Kim Adams 2, John Turek 0, Daniel Szymkiewicz 0, Jakub Zalewski 0.
Relacja za : PAP