NIEDZIELA:
Asseco Gdynia – Wikana Start Lublin
Woy: Mimo ruchów kadrowych na pozycji rozgrywającego (wymiana Cooksey’a na Billinga) zespół Pawła Turkiewicza nie wygrał od dwóch kolejek i zmierza do twierdzy Gdynia, w której z kolei wygrało dwa kolejne spotkania. Jeśli zespół gości marzy o wygranej to jego amerykańscy obwodowi muszą spełnić dwa warunki – po pierwsze – zatrzymać AJ Waltona poniżej 15pkt oraz po drugie – grać skuteczniej niż w domowym, przegranym boju przeciwko AZS-owi. O ile Vance Cooksey nie powinien forsować rzutów, gdyż już pokazał , że granie dystansowe nie jest jego mocną stroną, o tyle powinien on koncentrować się na znajdowaniu partnerów oraz dogrywaniu do lepiej ustawionego Bryona Allena. Z kolei David Dedek nie powinien wahać się przy użyciu strefy, który była wystarczającą bronią AZSu na domowników z Lublina oraz nakazać regularne dogrywanie piłki pod kosz do swojego olbrzyma Ovidijusa Galdikasa. Mój typ: +8 Asseco (ze względu na uporządkowaną grę oraz większe ligowe doświadczenie większości zawodników).
PGE Turów Zgorzelec – King Wilki Morskie Szczecin
Woy: Z całym szacunkiem dla Trevora Releforda, Darrella Harrisa oraz Mike’a Rosario to nie znajduję atutów po stronie trenera Krzysztofa Koziorowicza by Wilki Morskie miały nawiązać walkę o wygraną z Mistrzami Polski. Atutem Wilków może być jedynie 5-dniowa przerwa zawodników Turowa w treningach i mocny świąteczny odpoczynek ekipy Miodraga Rajkovića. Głód piłki może wyrządzić gościom wiele krzywdy…Mój typ: +15 Turów (bowiem kolonia polskich graczy Turowa to największy atut w PLK).
Jezioro Tarnobrzeg – Polfarmex Kutno
Woy: Pojedynek w dolnych rejonach tabeli. W nim na pierwszym planie będzie dyspozycja (ewentualny ich brak) przy osobach Josha Millera, Dominique’a Johnsona i Craiga Williamsa czy Kwamaina Mitchella oraz Kevina Johnsona. Beniaminek z Kutna przegrał trzy mecze w serii , natomiast Jezioro trzy i wszystkie po wyrównanej walce ze Stelmetem, z Czarnymi oraz z Anwilem. Czy dla ekipy Zbigniewa Pyszniaka wystarczy przysłowie – do trzech razy sztuka, a za czwartym wychodzi? Mój typ: +2 Jezioro (dzięki większej liczbie strzelców obwodowych).
WKS Śląsk Wrocław – Anwil Włocławek
Woy: Szlagier kolejki , hit o którym zapomniała telewizja…Konfrontacja 17-krotnych Mistrzów Polski, którzy walczą w górnych rejonach tabeli z odradzającym się – po słabym początku sezonu – Anwilem. Zespół gospodarzy dodatkowo zmotywowany po wyjazdowej wpadce w Dąbrowie Górniczej, a Anwil pragnący przedłużyć serię 4 zwycięstw. Ważne dla losów meczu będzie skuteczne granie w defensywie i niedanie przeciwnikowi narzucenia ich stylu gry. Anwil musi uważać na Rodericka Trice’a, Denisa Ikovleva oraz Jakuba Dłoniaka. Śląsk na nieobliczalnych Andreę Crosariola, Deontę Vaughna i Grega Surmacza. Kto wie czy podobnie jak w Sopocie nie zaskoczy ex gracz Trefla i Anwilu – Lawrence Kinnard? Jedna i druga strona tego meczu nie odpuści i powinniśmy oglądać mecz z dużą dozą walki. Mój typ: +1 Śląsk (ze względu na atut własnej hali).
Wojtek K.: Nie będzie hitu – Śląsk wygra bez większych problemów, powstrzymując marsz Anwilu w górę tabeli.
Mój typ: Śląsk +10
Stelmet Zielona Góra – Rosa Radom (Polsat Sport News, 20:00)
Woy: Ważny mecz dla Saso Filipovskiego, poniekąd test przed spotkaniem z PGE Turowem. Ważny mecz dla gości, którzy w wyniku porażki mogą stracić nawet 2 miejsca w ligowej tabeli i kosztem Stelmetu czy Śląska. Stelmet będzie liczył na dyspozycję polskiego obwodu wspartego Quintonem Hosley’em (za którego krycie odpowiadać będą Michał Sokołowski i Łukasz Majewski). Goście mogą zrobić różnicę dzięki postawie Amerykanów – Danny’ego Gibsona oraz Johna Turka. Wydaje się, że kluczem do sukcesu ma być wysoka i agresywna na obwodzie obrona wicemistrzów Polski, nie pozwalająca na rzuty dystansowe Gibsona, Majewskiego, Mirkovića i Witki. Mój typ: +6 Stelmet (ze względu na mocniejszą defensywę oraz bardziej wartościowych zmienników).
Wojtek K.: Hit kolejki dla Stelmetu – Rosa słabo gra na wyjazdach, a gospodarze są w coraz lepszej formie i umocnią się w pierwszej trójce, kolejny dobry mecz rozegra zaś Łukasz Koszarek.
Mój typ: Stelmet +11
PONIEDZIAŁEK:
Energa Czarni Słupsk – Polski Cukier Toruń
Woy: Z Jerrelem Blassingamem bilans Czarnych Panter wynosi 2-0. Z kolei jego bezpośredni vis-a-vie powraca do Słupska i to właśnie William Franklin będzie chciał udowodnić działaczom z Gryfii, iż pozbycie się jego było największym błędem gospodarzy. Miejscowym zapewne zechce też przypomnieć drugi, ostatni nabytek Miliji Bogicevića – Marcin Sroka. Ogólnie jednak na pierwszy plan wysunie się walka na tablicach między parą Eziukwu – Trajkovski a Seanem Denisonem. W Słupsku ciekawa sytuacja , bowiem jeśli dojdzie do wygranej gospodarzy to może okazać się, że to para Rafał Frank – Mirosław Lisztwan lepiej pracuje aniżeli zwolniony Dejan Mijatović. Czy trener Bogicević jest w stanie czymkolwiek zaskoczyć swojego rywala? Mój typ: +6 Energa Czarni (Blassingame powinien znów zrobić różnicę).
Wojtek K.: Chciałbym, aby było to zacięte spotkanie, ale obawiam się, że Polski Cukier zaprezentuje mocno świąteczną formę i prowadzeni przez Blassa Czarni nie będą mieli większych problemów z odniesieniem zwycięstwa
Mój typ: Czarni +9
Trefl Sopot – Polpharma Starogard Gdański
Woy: Gracze Dariusa Maskoliunasa powinni przypomnieć sobie potyczkę z Jeziorem Tarnobrzeg, kiedy przy zlekceważeniu rywala przegrali dość niespodziewanie z niżej notowanymi. Tym razem rywalem jest nieobliczalna i wygrywająca w poprzedniej kolejce ekipa Tomasza Jankowskiego. Klucz do zwycięstwa Treflaków to przede wszystkim zatrzymanie Evana Ravenela (MVP poprzedniej kolejki z evalem 43). Goście natomiast muszą uważać na dystansowe granie Michała Michalaka i spółki. Faworytem jest gospodarz, ale każdy kolejny mecz żółto-czarnych to jak na razie odrębna historia typu pogonie za rywalem lub powroty do równej gry…Mój typ: +8 Trefl.
Wojtek K.: Polpharma nie ma żadnych atutów, aby zagrozić sopocianom, którzy bardzo potrzebują tej wygranej. Ravanel swoje zrobi, ale sam meczu nie wygra.
Mój typ: Trefl +10
