Naszkosz: Typowanie II kolejki w TBL

Trefl Sopot – WKS Śląsk Wrocław
(11.10.14, godz. 17:00)

K. Czyż: Obie drużyny dobrze wypadły na inauguracji rozgrywek i te zapowiada się bardzo wyrównane spotkanie. Faworytem są gospodarze, którzy na własnym parkiecie nie zwykli przegrywać i to oni powinni kontrolować przebieg tego pojedynku. Smaczku tej rywalizacji powinny dodać indywidualne pojedynki: Skibniewski vs Vasiliauskas, Michalak vs Dłoniak czy Leończyk vs Mladenovic – każdy z nich w pierwszej kolejce rozegrał dobre spotkanie i zobaczymy czy i w drugiej serii gier będą w stanie utrzymać swoją dyspozycję. Ciekaw jestem jak zaprezentuje się Denis Ikovlev w spotkaniu wyjazdowym (w tamtym roku Malesevic miał z tym problem), ale mimo wszystko stawiam na gospodarzy. U siebie więcej powinien pokazać Painter i duet Leończyk-Painter wspomagany przez skuteczny obwód zapewni Treflowi wygraną, która jednak nie przyjdzie im łatwo. Mój typ: Trefl +6

P.Olejnik: Wszystko co miałem do powiedzenia na temat tego spotkania znajduje się w zapowiedzi na naszej stronie. Dodatkowo kieruje się sympatiami kibicowskimi i stawiam na zwycięstwo Trefla. Mój typ: Trefl +8

WOY: faworytem jest gospodarz spotkania,ale w moim przekonaniu to gość ma więcej ofensywnych atutów jak Mladenovic, Trice, Dłoniak i Kinnard by odnieść drugie zwycięstwo. Dłuższa ławka rezerwowych też stoi po stronie Śląska. Mój typ: +5 dla Wrocławia

Wojtek K.: Bardzo ciekawe spotkanie – obie ekipy wygrały na inaugurację i bardzo będą chciały kontynuować zwycięską serię. Stawiam na Trefl, choć Śląsk stać na sprawienie niespodzianki (dużym atutem wrocławian jest dłuższa ławka). Z dobrej strony zaprezentuje się jednak duet Michalak-Leończyk i to na gości – przynajmniej tym razem – wystarcz.
Mój typ: Trefl +4

Ł. Lech: Trefl mimo słabego początku w meczu z Dąbrową Górniczą, z czasem rozpędzał się i ostatecznie odniósł dość łatwe zwycięstwo, które było zasługą świetnej gry pierwszej piątki. Podobnie ułożyło się spotkanie Śląska z Wilkami. Kiepski start i coraz lepsza dyspozycja w kolejnych kwartach pozwoliły wrocławskiemu zespołowi na wygraną. Kluczem do zwycięstwa dla obu ekip będzie solidna obrona i wypchnięcie przeciwnika do gry dystansowej. Dużo będzie zależało od pojedynku Skibniewski – Vasiliauskas. Mój typ: Trefl +3

Polfarmex Kutno – Polpharma Starogard Gdański
(11.10.14, godz. 17:30)

K. Czyż: Zespół z Kutna zaczął ten sezon od mocnego falstartu, ale trzeba ich usprawiedliwić, bo trafić na Rosę w pierwszej kolejce to nic przyjemnego. Frycowe już zapłacone i teraz pora wziąć się do roboty. W sobotę będzie świetna okazja żeby zaliczyć pierwszą wygraną i tak naprawdę pokazać na co stać ten zespół. Dla obu ekip wygrana w tym meczu powinna być bardzo ważna – dla gospodarzy Polpharma to rywal, który na własnym boisku musi być „w zasięgu”, a goście natomiast muszą w tym sezonie zacząć wygrywać na wyjeździe i z kim mają to robić jeśli nie z Polfarmexem. Wytypowanie wyniku w tym meczu to trochę jak rzut monetą, ale stawiam na gości – amerykański zaciąg doprowadzi Polpharmę do wygranej i Kociewskie Diabły rozpoczną sezon od dwóch wygranych z rzędu. Mój typ: Polpharma +7

P.Olejnik: Pojedynek dwóch drużyn, które na koniec sezonu powinny znajdować się blisko siebie w tabeli. Polfarmex musi wygrywać u siebie, natomiast dla ekipy Tomasza Jankowskiego każde zwycięstwo będzie na wagę złota. Stawiam tutaj na gospodarzy. Pod koszem powinien walczyć Kevin Johnson, nomen omen były gracz Polpharmy. Najlepszy zbierający i czwarty blokujący poprzedniego sezonu TBL. Ważnym elementem będzie zatrzymanie Evana Ravanela. Środkowy Polpharmy w pierwszym spotkaniu zdobył 25 punktów i zebrał 13 piłek. Jednak gospodarzom pomogą ściany i to oni odniosą zwycięstwo. Mój typ: Polfarmex +6

WOY: nie widzę jak na razie atutów w zespole beniaminka by wygrać z bardziej doświadczonymi graczami Tomasza Jankowskiego. Zaletą gości powinny być pozycje podkoszowe, gwarantujące większą liczbę zbiórek. Mój typ: +4 dla Starogardu.

Wojtek K.: Kolejny mecz na szczycie z udziałem starogardzian, którzy mają ogromne szanse na rozpoczęcie sezonu od serii 2-0. Gospodarze zaprezentowali się w ekstraklasowym debiucie fatalnie i wydaje się, że nie są ws tanie zrównoważyć argumentów gości, których do wygranej powinien poprowadzić Evan Ravanel.
Mój typ: Polpharma +5

Ł. Lech: Dla Polfarmexu, który bardzo wysoko uległ Rosie Radom, będzie to bardzo dobry sprawdzian, pokazujący ich rzeczywistą formę. Trener Jankowski, po dość pewnym zwycięstwie jego drużyny nad Jeziorem, będzie liczył na kolejny świetny występ Evana Ravenela, który zakończył poprzednie spotkanie z linijką: 25 punktów, 13 zbiórek, 3 przechwyty. Jeśli zespół z Kutna chce myśleć o pierwszym zwycięstwie w sezonie, to o wiele lepiej musi zagrać Kwamain Mitchell. Mój typ: Polpharma +4

Energa Czarni Słupsk – Wilkana Start Lublin
(11.10.14, godz. 18:00)

K. Czyż: Obie ekipy nieźle zaprezentowały się w pierwszej kolejce, ale mimo tego zaczęły sezon od porażek. Czarnym nie udało się pokonać mistrzów Polski, ale w drugiej kolejce karta powinna się odwrócić i to podopieczni trenera Mijatovicia wyjdą z tego pojedynku obronną ręką. Dla beniaminka spotkania na wyjeździe nie będą łatwą sprawą, a szczególnie zwycięstwo w Słupsku nie wygląda na najłatwiejsze zadanie. Nie spodziewam się fajerwerków, ale na pewno pojedynek na linii Shiloh-Allen może być przyjemnym dla oka pojedynkiem. Gorzej dla układu nerwowego trenerów i kibiców. Mój typ: Czarni +11

P.Olejnik: Hala Gryfia to trudny teren. Każdy rywal, który przyjeżdża do Słupska, musi się spodziewać ciężkiej przeprawy. Dodatkowym atutem Czerwonych Panter są kibice. Tworzą oni gorącą atmosferę. Jeśli chodzi o aspekt sportowy, podopieczni trenera Mijatovica dobrze zaprezentowali się w Zgorzelcu. Pomimo porażki dzielnie walczyli i pozostawiali po sobie dobre wrażenie. Jeśli zagrają na podobnym poziomie jak w pierwszej kolejce, powinno to wystarczyć aby odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Mój typ: Czarni +8

WOY: Wikana bez większych atutów poza rozgrywającym, Czarni w swojej hali po złym finiszu przy inauguracji. Eziukwu i Gruszecki powinni poprowadzić Pantery do pierwszej wygranej. Klucz do niej to defensywna. Typuję:+ 12 dla Słupska.

Wojtek K.: Zdecydowanym faworytem są gospodarze, wśród których brylować będzie duet Shiloh-Eziukwu. Goście powalczą co najwyżej w pierwszej połowie, na więcej zabraknie jednak sił.
Mój typ: Czarni +16

Ł. Lech: Czarni choć ulegli w pierwszym spotkaniu aktualnym Mistrzom Polski, to pokazali dość ciekawy basket. Równie ciężkie zadanie na starcie sezonu miał beniaminek z Lublina, który nie podołał Stelmetowi Zielona Góra. Pantery w pierwszej kolejności muszą zatrzymać Bryona Allena, bowiem strzelec Wikany rozszalał się w poprzednim meczy i trafiając 5/6 za trzy zdobył aż 27 oczek. Mój typ: Czarni +6

Anwil Włocławek – Asseco Gdynia
(12.10.14, godz. 12.30)

K. Czyż: Chyba najciekawsze spotkanie podczas drugiej kolejki. Mecz z wieloma podtekstami, ale przede wszystkim rywalizacja drużyn, które czują niedosyt po pierwszej serii gier. Anwil przegrał z beniaminkiem, a Asseco było tłem dla AZS-u i Qyntela Woodsa – teraz zarówno gospodarze jak i goście chcą się zrehabilitować i zaliczyć pierwsze zwycięstwo. Świetnie zapowiada się rywalizacja pomiędzy Waltonem a Vaughnem i to oni powinni świecić w niedziele najjaśniej. Problem w tym, że w pierwszej kolejce obaj nie błyszczeli i teraz sytuacja nie może się powtórzyć. Na papierze mocniej wygląda Anwil i to ich można uznać za faworytów, ale coś mi mówi, że Asseco może zaskoczyć i wywieźć z Włocławka 2 punkty. Niech będzie, że zespół z Gdyni to w tej kolejce moja niespodzianka – tak jak tydzień temu stawiałem w roli czarnego konia Pierniki z Torunia. Mój typ: Asseco +3

WOY: Anwil musi wygrać, Asseco tylko może. Zespół Mariusza Niedbalskiego musi odbić sobie słaby pierwszy mecz i inauguracyjną porażkę. Typuję : +6 Anwilu.

Wojtek K.: Niedawny szlagier ekstraklasy dziś jest już „tylko” meczem dwóch ekip ze środka tabeli, wciąż jednak budzi emocje wśród samych kibiców. Na parkiecie oczekiwać można zażartej walki o każdy centymetr – Anwil, podobnie jak AZS, zapewne nie znajdzie sposobu na powstrzymanie Galdikasa, ale nawet dobra gra Waltona na podrażnionych inauguracyjną porażką gospodarzy nie wystarczy.
Mój typ: Anwil +8

Ł. Lech: Obie ekipy na starcie zaliczyły niezły falstart. Anwil dość łatwo oddał dwa punkty Twardym Piernikom, a Asseco nie miało nic do powiedzenia w spotkaniu z Woodsem i spółką. Mecz Anwil – Asseco to głównie pojedynek rozgrywających Deonta Vaughna i A.J. Waltona. Według mnie ostateczny wynik będzie w bardzo dużej mierze zleżał od dyspozycji obu zawodników. Mój typ: Anwil +2

P.Olejnik: Po pierwszej kolejce bardziej zawiedzeni są fani Anwilu Włocławek. Przegrali oni z Twardymi Piernikami i teraz muszą wygrać,a zespół z Gdyni tylko może. Asseco stworzyło młodą drużynę, która stawiała opór w Koszalinie, jednak nie dała rady. We Włocławku kolejny raz nie są stawiani w roli faworyta i to może być ich korzyść. Jednak stawiam na podopiecznych Mariusza Niedbalskiego, którzy po ciężkim meczu powinni odnieść zwycięstwo. Pomogą im na pewno zagorzali kibice, stęsknieni za koszykówką. Mój typ: Anwil +5

 

King Wilki Morskie Szczecin – AZS Koszalin
(12.10.14, godz. 18:00)

K. Czyż: Zgodnie z oczekiwaniami – z dużym impetem sezon zaczął AZS Koszalin. Wygrana na inaugurację i pierwszy popis Woodsa sprawiły, że apetyt z Koszalinie jeszcze bardziej urósł. Czy Wilki Morskie będą w stanie zatrzymać rywali? Wydaje mi się, że nie i oczywiście atut własnego boiska dla nich będzie ogromnym plusem, ale jednak w szeregach gości są zawodnicy, którzy wiedzą jak się gra w PLK i nie powinno to być dla nich problemem. Wyrównanego spotkania się nie spodziewam i myślę, że AZS będzie spokojnie kontrolował przebieg tego meczu. Mój typ: AZS +12

WOY: Qyntel Woods i Devon Austin praktycznie nie mają jeszcze odpowiedzi w składzie Wilków. Mecz ważny dla Darrella Harrisa. Faworytem są goście i ich głębia składu. Typuję: +12 AZS.

Wojtek K.: Po pokonaniu Asseco w Koszalinie panują bardzo dobre nastroje, które mają być jeszcze lepsze po wyjazdowej wygranej z Wilkami. Gospodarze na pewno będą chcieli powalczyć, a wszystko da z siebie zapewne Darrell Harris, ale na znakomicie wyglądających Akademików to jednak nie wystarczy. Nawet, jeśli słabszy mecz zaliczy QW, to szeroki skład gości powinien zapewnić spokojną wygraną.
Mój typ: AZS +9

Ł. Lech: Po tym, co tydzień temu pokazał AZS Koszalin, faworyt do zwycięstwa jest jeden. Wątpię, że ktokolwiek w ekipie Wilków będzie w stanie zatrzymać rozszalałego Woodsa. Mój typ: AZS +15

P.Olejnik: Faworytem są goście i to oni pewnie wygrają w tym spotkaniu. W składzie Wilków ciężko znaleźć odpowiedź na Qyntela Woodsa, Devona Austina czy nawet Szymona Szewczyka. Akademicy powinni odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie i potwierdzić swoje duże aspiracje. Mój typ: AZS +13

Jezioro Tarnobrzeg – PGE Turów Zgorzelec
(12.10.14, godz, 18:00)

K. Czyż: Do Staples Center przyjeżdżają mistrzowie Polski na mecz z Lakersami. Turów jedzie do Tarnobrzegu z jednym celem – zdobyciem 2 oczek. Nie widzę innej możliwości i mimo, że Rajkovic wspomina o tym, że to nie jest najlepszy okres dla Turowa i jego zawodnicy nie są jeszcze w formie to tylko za zwycięstwo będziemy rozliczać mistrzów Polski. Pogromu może nie będzie, ale myślę, że i niespodzianki nie ma się co spodziewać. To nie będzie ładny mecz – goście muszą po prostu „przepchać” ten pojedynek, a gospodarze zaprezentować się z jak najlepszej strony, żeby wlać w serca swoich kibiców nutkę optymizmu. Mój typ: Turów +10

WOY: Mistrzowie kontra najsłabszy team ligi. Typuję:+20 Turów.

Wojtek K.: Gospodarze mogą się dwoić i troić, ale szansa, że sprawią niespodziankę i pokonają gości jest naprawdę znikoma. Turów jedzie po dwa łatwe punkty i tyle właśnie przywiezie do Zgorzelca, pogromu jednak nie będzie.
Mój typ: Turów +13

Ł. Lech: Jezioro po przegranej z Polpharmą raczej nie ma co myśleć o ograniu broniącego tytułu Turowa. Jeśli Zgorzelczanie zatrzymają Dominique’a Johnsona to odniosą wysokie i spokojne zwycięstwo. Mój typ: Turów +17

P.Olejnik: Mecz bez historii. Pewne zwycięstwo podopiecznych trenera Rajkovica i kolejne dwa punkty. Jezioro Tarnobrzeg jest jedną z najsłabszych drużyn w lidze i szansa na wygraną w tym meczu jest znikoma. Mój typ: Turów +19

Polski Cukier Toruń – Rosa Radom
(12.10.14, godz. 18:00)

K. Czyż: Obok spotkania we Włocławku, najciekawiej powinno być właśnie w Toruniu, gdzie gospodarze będą podejmować czwartą drużynę ubiegłego sezonu. Faworytem oczywiście jest Rosa, ale gospodarze na pewno dostali wiatru w żagle po zwycięstwie nad Anwilem. W Toruniu nikomu nie będzie się grało łatwo i zdaje sobie z tego sprawę trener Kamiński. Gibson, Sokołowski, Majewski czy Turek – ci zawodnicy robią różnicę na boisku i jeśli będą odpowiednio skoncentrowani to do Radomia będą wracali w dobrych nastrojach. Spotkanie powinno być w miarę wyrównane, ale doświadczenie i czyste umiejętności koszykarskie sprawią, że to goście będą górą w tym pojedynku. Mój typ: Rosa +8

WOY: Mecz kolejki wg mnie. Walka o każdy metr parkietu i drugą wygraną którejś z ekip. Kluczowe starcie Denison-Turek i gra obwodowych Rosy. To radomianie są faworytem. Typuję: +8 Rosa.

Wojtek K.: Jedno z ciekawszych spotkań w kolejce – torunianie na inaugurację zaprezentowali się najlepiej ze wszystkich beniaminków, Rosa natomiast zgłasza medalowe aspiracje i ma ku temu solidne podstawy. Gospodarze będą robić wszystko, by na własnym parkiecie urwać zwycięstwo, pierwsza piątka gości jest jednak o klasę lepsza i da radomianom drugą wygraną.
Mój typ: Rosa +9

Ł. Lech: Chyba najciekawsze spotkanie z całej drugiej kolejki. Obie drużyny w swoich pierwszych meczach odniosły zwycięstwa – Cukier z Anwilem, a Rosa z Polfarmexem, i to aż różnicą 27 punktów. Radomianie jednak już tak łatwego zadania nie będą mieli. Podopieczni trenera Bogicevica z pewnością złapali wiatr w żagle, a dodatkowe wzmocnienie w postaci trybun jeszcze utrudni zadanie Rosie. Mój typ: Rosa +3

P.Olejnik: Pojedynek dwóch ekip, które odniosły zwycięstwa w pierwszej kolejce. Rosa bez problemu pokonała Polfarmex Kutno, a gracze z Torunia pokonali faworyzowany Anwil Włocławek. Twarde Pierniki łatwo nie odpuszczą i będą walczy zarówno na bronionej, jak i atakowanej tablicy. Jednak po raz kolejny John Turek powinien poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa. Mój typ: Rosa +6

Stelmet Zielona Góra – MKS Dąbrowa Górnicza
(12.10.14, godz. 18:00)

K. Czyż: Po pierwszej kolejce nie można jeszcze nikogo skreślać, ale ciężko spodziewać się, żeby zespół z Dąbrowy Górniczej był w stanie chociaż przez chwilę postraszyć drużynę Andrzeja Adamka. Stelmet zmiażdży rywali i zapewni sporo frajdy swoim kibicom. Mecz bez historii – po cichu można tylko powiedzieć, że to dobra okazja dla Hosleya na odblokowanie się i przypomnienie sobie jak to jest być dominatorem w naszej lidze. Mój typ: Stelmet +24

WOY: jedostronne widowisko, z wyraźną przewagą faworyta ligi. Typuję +25 dla Stelmetu.

Wojtek K.: Chyba najbardziej jednostronnie zapowiadający się mecz kolejki – goście nie mają argumentów, by przeciwstawić się łapiącym rytm wicemistrzom, wśród których warto obserwować nie tylko świetnego Burtta, ale też Hosleya, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa – choć to pierwsze nie wszystkich przekonało :).
Mój typ: Stelmet +20

Ł. Lech: W tym spotkanie nic się nie wydarzy. Stelmet przed własną publicznością odniesie łatwe zwycięstwo nad drugim beniaminkiem. Możemy się spodziewać, że sporo minut dostaną rezerwowi, bowiem już w środę zielonogórzanie zmierzą w pierwszym spotkaniu Eurocup z Lokomotivem Kubań. Mój typ: Stelmet +14

P.Olejnik: Kolejny mecz bez historii w tej kolejce. Kibice w Zielonej Górze będą mieli okazje zobaczyć widowiskowe akcje w wykonaniu ich graczy. Dobra okazja dla takich graczy jak Burtt i Hosley na pokazanie swoich umiejętności strzeleckich. Mój typ: Stelmet +23

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.