Po przenosinach do kazachskiej Astany Rasida Mahalbasica , działacze wielokrotnego Mistrza Czech zdecydowali się zakontraktować kolejnego gracza z ligi Polskiej. Przypomnijmy, że 24-letni Austriak przybył do drużyny Nymburka wraz z byłym trenerem Asseco Gdyni – Kestitusem Kemzurą.
Mahalbasić notował w ostatnim sezonie przeciętne 11.3 pkt i 6.3zb podczas 18. spotkań rozgrywek Europcup. 24-letni środkowy impomował również wysoką skutecznością na poziomie 60% i okazał się wyróżniającą postacią czeskiej drużyny w rozgrywkach ligi VTB. W niej na przestrzeni sezonu notował 11.1 pkt – 4.9 zb – 2.5as co w końcu zaowocowało wyższym kontraktem w drużynie Mistrza Kazachstanu BC Astana.
Z kolei na miejsce Austriaka przybył do zespołu Mistrza Czech – Garrett Stutz. 23-letni Amerykanin. Były zawodnik Czarnych Słupsk, który w ostatnim sezonie PLK notował średnio 12.6 punktu oraz 7.1 zbiórki w każdym spotkaniu, nie znalazł zatrudnienia w Japonii i na kolejne rozgrywki wybiera się na południe Europy. 24-letni Amerykanin miał w zanadrzu lukratywną ofertę Kyoto Hannaryz, ale ostatecznie wylądował w Czechach.
Garrett Stutz w poprzednim sezonie był znaczącą, podkoszową siłą zespołu Andreja Urlepa, a do jego zalet należała solidna gra w ataku.
Stutz jest absolwentem Kansas City North High School, następnie przez cztery sezony ( w latach 2008-2012 ) reprezentował barwy Wichita State Schockers grającego w NCAA. Szybko z zawodnika wychodzącego z ławki zmienił się w podstawowego gracza drużyny. Po nieudanej próbie dostania się do NBA grał w zespole Meine Red Claws w D-League (zespół ten prowadził w przeszłości trener reprezentacji Polski, Mike Taylor).