Po bardzo udanym sezonie na parkietach Tauron Basket Ligi, MVP sezonu zasadniczego 2013/2014 zmienia otoczenie i przeprowadza się do Belgii, gdzie będzie grał w zespole Mistrzów Belgii. J.P Prince nie chciał zostać w Turowie, mimo faktu, że klub w przyszłym roku będzie występował na euroligowych parkietach. O jego przenosinach mówiono od dłuższego czasu, a najgłośniej było o kierunku włoskim, gdzie Prince dołączyłby do którejś z czołowych ekip Lega Basket A. Tak się jednak nie stało i Prince wybrał silniejszą od naszej, ligę belgijską, ale mimo wszystko można było spodziewać się ciekawszego ruchu po tym zawodniku. Prince w Oostende będzie grał razem z naszym kadrowiczem – Mateuszem Ponitką i razem spróbują wprowadzić Telenet do Euroligi (grają w eliminacjach – mogą trafić na Stelmet) oraz obronić tytuł mistrzów kraju, który Ponitka i spółka wywalczyli w ubiegłym sezonie.
J.P Prince swoją karierę w Europie zaczynał w Turcji, gdzie grał w barwach Antalya Büyükşehir Belediyesi. Już wtedy notował niezłe statystyki, ale po udanym sezonie postanowił przenieść się do Chin, a potem do Wenezueli. Po krótkim powrocie do Turcji, Prince przyjechał do Polski, gdzie dla Turowa notował średnie na poziomie 14.6 punktów, 5.3 zbiórek i 3.1 asyst, dzięki czemu został wybrany MVP sezonu regularnego. Nieźle radził sobie także w Zjednoczonej Lidze VTB, gdzie zaliczał średnio 13,1 punktów, 4,9 zbiórki i 2,2 asysty w każdym spotkaniu.
Prince grał na takich uczelniach jak Arizona Wildcats i Tennessee Volunteers. W 2010 roku kandydował w drafcie NBA, ale nie został wybrany.