Ponad miesiąc temu nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski – Mike Taylor, podał szeroki skład, który będzie brany pod uwagę przy wyborze ostatecznej dwunastki do gry w zbliżających się eliminacjach. Zgrupowanie kadry rozpoczyna się już za kilka dni, do pierwszego oficjalnego meczu zostało nieco ponad 30 dni, a wszystko wskazuje na to, że skład sam się wykrystalizuje. Od początku wiedzieliśmy, że kilku kadrowiczów zrezygnuje z gry z orzełkiem na piersi, a teraz te doniesienia się potwierdzają. Mówi sie, aż o 8 zawodnikach, a wśród nich największe gwiazdy zespołu czyli Marcin Gortat i Maciej Lampe.
Nasz jedynak w NBA oficjalną decyzję podjął kilka dni temu – przy okazji wizyty w Polsce. Przed Gortatem bardzo ważne lato, bo walczy on o nowy kontrakt, który prawdopodobnie będzie jego najlepszą umową w karierze. Obecnie Marcin jest wolnym agentem, więc jego ubezpieczenie nie jest ważne, co sprawia, że jakikolwiek uraz zmniejsza jego szanse na wysoką umowę w najlepszej lidze świata. W reprezentacji nie zobaczymy także świeżo upieczonego Mistrza Hiszpanii – Macieja Lampe.
Samoczynnie rozwiązał się także inny problem, o którym mówili kibice i sam trener Taylor. W składzie może być tylko 1 naturalizowany zawodnik, a kandydatami byli oczywiście David Logan i Thomas Kelati. Sprawa jest jednak nieaktualna, bo obaj panowie prawdopodobnie także nie wystąpią podczas tych eliminacji. Szeroko otwiera to drzwi do kadry innemu zawodnikowi – Aaronowi Celowi. Co prawda działacze PZKosz walczą o to, żeby zawodnik Stelmetu był w reprezentacji na takich samych zasadach jak inni (żeby nie był na liście naturalizowanych), ale w tym wypadku nawet jeśli to by się nie udało to i tak jego gra w biało-czerwonych barwach nie byłaby problemem.
Nie tylko ze względu na absencję dwóch naturalizowanych graczy, ale także przez to, że w kadrze raczej nie zobaczymy Damiana Kuliga. Center Turowa ma za sobą najlepszy sezon w karierze i był głównym kandydatem do gry w pierwszej piątce, razem z Przemysławem Karnowskim tworząc silną formację podkoszową.
Problemem będzie także obsada pozycji rozgrywającego. Łukasz Koszarek wybrał się na zasłużone wakacje i nie zagra w kadrze, o co nikt chyba nie może mieć pretensji – w ostatnich latach Koszarek był „najwierniejszym” kadrowiczem, a ma w nogach niesamowicie ciężki sezon. Sprawa jednak mocno się komplikuje, bo prawdopodobnie zabraknie Krzysztofa Szubargi oraz Łukasza Wiśniewskiego. To sprawia, że grono kandydatów do gry na jedynce mocno się zacieśnia, a na pierwszy plan wychodzą tacy zawodnicy jak Tomasz Śnieg i Kamil Łączyński. W obwodzie jest jeszcze młody Grzegorz Grochowski.
Z 25 osobowej listy, którą podał w maju trener Taylor, zostało więc już tylko 17 kadrowiczów.
1. Michał Chyliński, PGE Turów Zgorzelec, Polska
2. Olek Czyż, Canton Charge, NBDL/USA
3. Jakub Dłoniak, ROSA Radom, Polska
4. Tomasz Gielo, Liberty Univ., NCAA/USA
5. Marcin Gortat, Washington Wizards, NBA/USA
6. Adam Hrycaniuk, Stelmet Zielona Góra, Polska
7. Przemysław Karnowski, Gonzaga Univ., NCAA/USA
8. Thomas Kelati, UCAM Murcia, Hiszpania
9. Łukasz Koszarek, Stelmet Zielona Góra, Polska
10. Damian Kulig, PGE Turów Zgorzelec, Polska
11. Maciej Lampe, FC Barcelona, Hiszpania
12. Paweł Leończyk, Trefl Sopot, Polska
13. David Logan, Alba Berlin, Niemcy
14. Kamil Łączyński, ROSA Radom, Polska
15. Michał Michalak, Trefl Sopot, Polska
16. Jarosław Mokros, Energa Czarni Słupsk, Polska
17. Piotr Pamuła, Anwil Włocławek, Polska
18. Mateusz Ponitka, BC Oostende, Belgia
19. Michał Sokołowski, Anwil Włocławek, Polska
20. Szymon Szewczyk, Virtus Roma, Włochy
21. Krzysztof Szubarga, AZS Koszalin, Polska
22. Tomasz Śnieg, Energa Czarni Słupsk, Polska
23. Adam Waczyński, Trefl Sopot, Polska
24. Łukasz Wiśniewski, PGE Turów Zgorzelec, Polska
25. Przemysław Zamojski, Stelmet Zielona Góra, Polska
1 komentarz