Finał rundy zasadniczej coraz bliżej, ale nie wszystkie niewiadome zostały rozstrzygnięte – zwłaszcza te dotyczące kwestii awansu do fazy play-off z dolnej szóstki, gdzie o dwa miejsca biją się AZS, Asseco i Śląsk. Wciąż nie wiadomo też, jaki będzie układ w górnej szóstce, sporo niewiadomych może się jednak rozstrzygnąć już w tej kolejce!
Rosa Radom – Trefl Sopot
Wojtek K.: Sopocianie po dwóch ostatnich prestiżowych porażkach za wszelką cenę będą chcieli się odkuć w Radomiu, z drugiej jednak strony gospodarze też mają sporo do udowodnienia, bo czasy, gdy byli rewelacją górnej szóstki dawno minęły, a tak długiej serii porażek na tym etapie nie ma nikt inny. Który zespół obudzi się szybciej? Obstawiam, że jednak goście, którzy mają lepszy zespół i będącego w dobrej formie lidera – Adam Waczyński zrobi tę różnicę, której z drugiej strony nie zapewni nikt inny.
Mój typ: Trefl +3
Woy: Jednak Trefl , który był niedaleko od sprawienia niespodzianki w Zielonj Górze. Powrót do wysokiej dyspozycji Michała Michalaka i Adama Waczyńskiego to wystarczająca odpowiedź na duet Jakub Dłoniak – Łukasz Majewski. Ponadto w Treflu coraz lepiej prezentuje się Milan Majstorović a przy kłopotach zdrowotnych Kirka Archibeque’a walka podkoszowa będzie niezwykle istotna dla wyniku. Mój typ: +6 Trefl.
AZS Koszalin – Polpharma Starogard Gdański
Wojtek K.: Niespodziewane zwycięstwo Polpharmy we Wrocławiu to wszystko, czym zaskoczą w tym sezonie starogardzianie – AZS nawet bez Szubargi powinien we własnej hali odnieść zwycięstwo, tym bardziej, że formę złapał Wołoszyn, a amerykańskie trio gra na solidnym poziomie. Gościom nie pomoże nawet kolejne efektowne d-d Kevina Johnsona.
Mój typ: AZS +4
Woy: Krzysztof Szubarga mimo kłopotów z plecami powinien wrócić do swojego normalnego grania. Cieszyć powinna wysoka forma Bartłomieja Wołoszyna oraz rosnąca siła polskiej części składu. By wygrać z Polpharmą to Akademicy muszą również liczyć na dobrą postawę podkoszowych, Darrella Harrisa i Jeffa Robinsona, ale o nich to bym się już nie obawiał. AZS nie powtórzy wpadki Śląska i wygra u siebie z Farmaceutami. Mój typ: +12 AZS.
Śląsk Wrocław – Asseco Gdynia
Wojtek K.: Mecz na szczycie dolnej szóstki, który może przesądzić o tym, kto awansuje do PO. Jeszcze kilka dni temu faworytem byliby gospodarze, ale po wpadce z Polpharmą nie jest to już takie pewne. Ozdobą meczu będzie niewątpliwie starcie czołowych rozgrywających ligi i równocześnie faworytów w wyścigu po tytuł MVP Dolnej Szóstki – Roberta Skibniewskiego i A.J. Waltona. Górą będzie ten drugi, ale wygrają gospodarze, którzy okażą się lepsi w rzutach z dystansu, co okaże się kluczem do wygranej.,
Mój typ: Śląsk +6
Woy: Mecz , w którym wrocławianom będą się trzęsły ręce oraz mecz przy dużej presji o zwycięstwo. Wydaje się, że pewniejsi i silniejsi w ostatnich 2 kolejkach goście nie powinni mieć problemu ze sforsowaniem obrony miejscowych. Dawid Dedek często stosuje wysoką obronę i nacisk na rozgrywającego rywala , więc i tym razem nie powinno być inaczej. Kluczowym zawodnikiem gości znów będzie A.J. Walton. Mój typ: +6 Asseco.
Energa Czarni Słupsk – Stelmet Zielona Góra
Wojtek K.: Wygląda na to, że Czarni się przebudzili, w coraz lepszej formie jest także Stelmet, można się zatem spodziewać niezwykle wyrównanego i emocjonującego meczu. Więcej atutów mają po swojej stronie jednak goście, którzy powinni tym meczem przypieczętować kwestię walki o pole position przed PO.
Mój typ: Stelmet +5
Woy: Wprawdzie Czarni przebudzili się z wiosennego kryzysu, ale Stelmet to nie ta sama klasa przeciwnika co Rosa i Anwil. Szersza i bogatsza rotacja polskich graczy Mihailo Uvalina oraz chęć reważnu za poprzednią porażkę Stelmetu w Słupsku powinny zwyciężyć słoweńską defensywę Andreja Urlepa. Liczę mocno na duet Eyenga – Ginyard (zarówno w obronie jak i w ataku) . Mój typ: +6 Stelmet.
Kotwica Kołobrzeg – Stabill Jezioro Tarnobrzeg
Wojtek K.: Mecz, który przesądzi kwestię tego, który zespół jest najgorszą ekipą TBL w tym sezonie. Więcej argumentów po swojej stronie w tym niechlubnym wyścigu mają gospodarze, którzy zagrają bez J.J. Montgomery’ego, przez co jedynym zawodnikiem wyglądającym na koszykarza ekstraklasy będzie matuzalemowy Rafał Bigus. Jeziorowcom wystarczy do wygranej to, co pokazali w meczu z AZS-em, niemniej można się spodziewać, że będzie to najsłabszy mecz tego sezonu…
Mój typ: Jezioro +5
Woy: Chyba ostatnia realna szansa na zwycięstwo w sezonie Dariusza Szczubiała. Osłabiona brakami kadrowymi Kotwica nie ma większych atutów by ograć miejscowy Stabill. Liczna kolonia amerykańskich graczy z Tarnobrzega powinna wziąć sprawy w swoje ręce i zabiegać rywala, zdobywając dużo więcej punktów. Błyszczeć powinien Andrew Fitzgerald. Mój typ: +12 Jezioro.
Anwil Włocławek – PGE Turów Zgorzelec
Wojtek K.: Trudno stawiać na gospodarzy biorąc pod uwagę ich ostatnie dwa kompromitujące występy. Turów jest w każdym aspekcie lepszą drużyną i udowodni to pewną wygraną.
Mój typ: Turów +11
Woy: Zapowiada się pewna wygrana wicemistrzów Polski, którzy biegną po pierwsze miejsce przed play offs. Wszechstronny J.P. Prince i nieobliczalny Mike Taylor, wspomagani coraz lepszym Urosem Nikolićem oraz regularnie rzucającym w okoliach 17pkt Damianem Kuligiem to zbyt mocna broń na cierpiące na problemy kadrowe Rottweilery. Mój typ: +8 Turów.