Rosa – PGE Turów (niedziela)

K. Czyż: Radomianie są na fali po ostatniej wygranej w Słupsku, a wśród wielu osób Rosa coraz częściej przewija się jako kandydat do brązowego medalu. Spotkanie z Turowem będzie dla nich bardzo ważne, bo tej drużynie przydałoby się pójść za ciosem i ograć faworyta do tytułu. Wydaje mi się jednak, że Turów podniesie się po porażce z Treflem i wróci na zwycięskie tory. Mój typ: Turów +5

Sz. Nolbertowicz: Myślę, że to spotkanie wygra PGE Turów Zgorzelec. Mimo, że ostatnie mecze były zacięte to w ostatnich minutach zgorzelczanie mieli więcej opanowania. Drużyna Miodraga Rajkovića ma w tej konfrontacji więcej argumentów oraz po ostatniej porażce z Treflem Sopot będzie chciał zacząć nową serię. I chodzi o serię zwycięstw. Mój typ: PGE +2

W. Konieczny: Niezwykle ciekawy mecz – po pokonaniu Czarnych radomianie są w gazie, natomiast Turów został wreszcie zastopowany i możliwe, że ze zgorzelczan zejdzie trochę „zwycięskiego” powietrza. Inna sprawa, że kaliber rywali jest tym razem nieco inny, stąd też nawet atut własnej hali może okazać niewystarczający. Ostatecznie o wygranej zadecydują niuanse, a więcej szczęścia mieć będą goście. Mój typ: Turów +4

Trefl – Stelmet (niedziela)

K. Czyż: Hit tej kolejki (tak, tak – każdy mecz jest hitem..) i wydaje mi się, że także będzie to największa niespodzianka tej drugiej serii spotkań. Trefl pójdzie za ciosem i po zwycięstwie w Zgorzelcu poradzi sobie także z mistrzem Polski, który boryka się ze swoimi, wewnętrznymi problemami. Mój typ: Trefl +3

Sz. Nolbertowicz: W tym spotkaniu na przekór powiem, że mecz wygrają sopocianie. Prezentują dosyć stabilną formę, a nie wiadomo jak zagra(o ile w ogóle zagra) nowy nabytek mistrzów – Marcus Ginyard. W kontekście wielu zmian kadrowych i ogólnym podejściu niektórych koszykarzy stawiam na Trefl. Mój typ: Trefl +9

W. Konieczny: Kolejny hit z udziałem Trefla i tym razem skłonny jestem postawić właśnie na sopocian, tym bardziej, że w meczu z Turowem Trefl pokazał to, czego brakowało mi w ich poprzednich meczach – niesamowity charakter, zwłaszcza w wykonaniu Adama Waczyńskiego. Jeśli „Waca” tam samo zagra przeciwko Stelmetowi, goście mogą zakończyć swoją serię wygranych na jednym…Mój typ: Trefl +2

Anwil – Czarni (niedziela, Polsat Sport News 20:00)

K. Czyż: We Włocławku czeka nas bardzo wyrównane spotkanie i jestem przekonany, że emocji nie zabraknie. Czarni muszą zrehabilitować się za porażkę z Rosą, a Anwil wie, że musi wygrywać na własnym parkiecie i szukać szans na zwycięstwo właśnie we Włocławku. Ciekawie powinno być pod koszem gdzie Garett Stutz zmierzy się z Hajriciem. Mój typ: Anwil +5

Sz. Nolbertowicz: Mecz rozgrywany we Włocławku wygra Anwil. Urlepowi będzie ciężko wygrać w Hali w której ostatnio wygrali bardzo, bardzo dawno temu i wygląda na to że jej nie odczarują. Mimo, że włocławianie nie prezentują zbyt wysokiej formy to na ich szczęście wtóruje im ECS. Mój typ: Anwil +4

W. Konieczny: Wcale nie taki hit, tym bardziej, że oba zespoły ostatnio cieniują i wielkiej koszykówki w Hali Mistrzów nie ma się co spodziewać. W większej rozsypce są jednak podopieczni Urlepa, którzy wyglądają na najsłabszą obecnie ekipę górnej 6, toteż włocławianie mają szanse podreperować nieco stan swojego konta punktowego. Mój typ – Anwil +4

Polpharma – Śląsk (sobota)

K. Czyż: Wrocławianie wygrali 3 ostatnie spotkania i widać po nich, że chemia w drużynie nie zepsuła się mimo kilku spraw, które ciągną się za ekipą z Mieszczańskiej. Tournee po wybrzeży dla Śląska jest czymś nietypowym, ale ostatnie zdecydowanie zwycięstwo nad Kotwicą potwierdza, że WKS jest kandydatem do zajęcia 7 miejsca w tabeli. Śląsk musi to spotkanie wygrać. Mój typ: Śląsk +7

Sz. Nolbertowicz: Faworytem tego spotkania będzie Śląsk i myślę, że to on odniesie zwycięstwo. Jeżeli zawodnicy z Wrocławia chcą wygrywać i chcą dostać się do play-off to takie spotkania muszą wygrywać. Mój typ: Śląsk +12

W. Konieczny: Gospodarze nie grają już o nic, Śląsk zaś jest w gazie i pewnie zmierza do awansu do PO, tym bardziej, że formę złapało kilku kluczowych graczy z Wrocławia, w tym zawodzący wcześniej Robert Skibniewski, który wyrasta ostatnio na czołową jedynkę ligi. Polpharma zaś drugi raz takiego farta jak w Tarnobrzegu mieć nie będzie. Mój typ: Śląsk +4

AZS Koszalin – Stabill Jezioro (sobota)

K. Czyż: Mecz do jednej bramki. AZS jest drużyną lepszą, pewniejszą, którą potrafi wykorzystać atut własnego parkietu. Nie daję „Lakersom” szans na zwycięstwo w tym spotkaniu. Mój typ: AZS +11.

Sz. Nolbertowicz: Co by tu napisać. Naprawdę nie wiem kto wygra w tym meczu. Postawię na AZS chociaż gra akademików ostatnio mnie odrzuca. Słaba skuteczność, nieprzygotowane rzuty, brak prawdziwego lidera. Myślę, że tarnobrzeżanie mogą szukać swojej szansy w tym meczu ale ostatecznie i tak uważam, że wygra AZS. Mój typ: AZS +7

W. Konieczny: Jeśli grając kompromitującą koszykówkę przeciwko wcale niezgorszemu Asseco koszalinianie zdołali wywalczyć 2 punkty, to w konfrontacji z dołującym Jeziorem – i to we własnej hali – większych problemów mieć nie powinni. Nie ma już sensu pisać o przebudzeniu niektórych zawodników AZS-u – okazuje się bowiem, że coraz lepiej gra D. Harris, a kiedy trzeba, budzą się też gracze z polskim paszportem. No i Igor Milicić ma w swoim zespole Szubargę, a to jest atut przynajmniej podwójny :). Mój typ: AZS +9