W rozmowie z portalem sportowefakty.pl Oded Brandwein, zawodnik AZS-u Koszalin dość ostro wypowiedział się na temat swojej roli w zespole. Na słowa Izraelczyka z polskim paszportem szybko zareagował zarząd koszalińskiego zespołu, który odsunął koszykarza od składu meczowego na najbliższy mecz Akademików ze Śląskiem Wrocław.
– Prawda jest taka, że w dwóch ostatnich meczach nie wyglądamy jak drużyna, nie gramy jak zespół, szczególnie w ofensywie. Nasz atak wygląda jak z okresu przygotowawczego, nie ma żadnych zagrywek. Moja rola nie jest już tak duża, jak była wcześniej. Działacze oraz trenerzy zadecydowali o tym, żeby dokonać zmian i po tych przeobrażaniach moja rola jest znacznie mniejsza. Problemem jest to, że w jeden dzień moja rola zmniejszyła się pod wpływem zmian. To co robiłem cały sezon – jest już praktycznie nieistotne – mówił rozgrywający AZS-u Koszalin.
Po bardzo krytycznej opinii rozgrywającego AZS-u nie musieliśmy długo czekać na odzew Zarządu Klubu:
W związku z wypowiedziami medialnymi zawodnika Odeda Brandweina godzącymi w wizerunek Klubu oraz członków zespołu bezpośrednio po meczu Energa Czarni Słupsk – AZS Koszalin decyzją Zarządu Klubu oraz Sztabu Szkoleniowego gracz zostaje odsunięty od zespołu na najbliższy mecz WKS Śląsk Wrocław – AZS Koszalin.
Wobec nieobecności Brandweina jedynym rozgrywającym Akademików w składzie na mecz ze Śląskiem pozostaje Krzysztof Szubarga. Choć oba zespoły nie mają szans na grę w „górnej szóstce” to wynik tego spotkania może być znaczący w perspektywie dalszej walki o Playoffs.
1 komentarz