Maciej Lampe wrócił na boisko po przerwie spowodowanej chorobą. W sobotnim meczu 22. kolejki hiszpańskiej ligi koszykarzy zdobył 17 punktów i miał siedem zbiórek. Jego FC Barcelona rozgromiła na wyjeździe CB Valladolid 111:66.
Powrót polskiego środkowego do gry po siedmiotygodniowej przerwie był wymarzony. W meczu z ostatnią drużyną w tabeli przebywał na parkiecie 23,5 minuty i miał 100-procentową skuteczność. Trafił wszystkie siedem rzutów za dwa punkty i jedyny wolny. Zebrał także cztery piłki w obronie i trzy w ataku.
Lampe ostatni raz zagrał w lidze ACB 19 stycznia w wygranym 73:56 meczu 16. kolejki z Estudiantes Madryt. W osiem minut zdobył wówczas trzy punkty. Potem miał przerwę spowodowaną niedyspozycją, którą wywołał zalecony mu przez lekarzy Barcelony lek na trądzik.
Po odstawieniu specyfiku i pozbyciu się go z organizmu długo dochodził do normalnej dyspozycji, ale w ostatnim okresie już trenował z drużyną i trener Xavier Pascual zapowiadał rychły powrót środkowego na boisko.
W sobotę Polak był drugim strzelcem zespołu, w którym rewelacyjny mecz rozegrał Jacob Pullen. 24-letni Amerykanin, posiadający także obywatelstwo gruzińskie, w 23 minuty zdobył 42 punkty, trafiając m.in. aż 12 z 15 rzutów za trzy punkty.
W innym sobotnim meczu czwarty raz w barwach Universidad Catolica de Murcia wystąpił inny reprezentant Polski Thomas Kelati. Grał 12,5 min., oddał trzy niecelne rzuty z gry i miał jedną asystę, a jego nowy zespół przegrał u siebie z Valencia Basket 76:85.
Barcelona jest trzecia tabeli ekstraklasy z bilansem 16 zwycięstw i sześciu porażek. UCAM Murcia
(6-16) zajmuje 16. miejsce.
Info za: PAP