Stelmet – Śląsk (sobota)
W. Konieczny: Śląsk jest mocno podbudowany zdobyciem Pucharu Polski, Stelmet zaś po ostatniej porażce z Uniksem nie liczy się już w europejskich pucharach i całą swoją uwagę skupi teraz na lidze, gdzie musi bronić pozycji lidera. To spotkanie do łatwych należeć nie będzie, ale faworyt jest dla mnie tylko jeden – wrocławianie szczyt swoich możliwości już pokazali.
Mój typ – Stelmet +9
Woy: Jak dla mnie jednostronne widowisko z wyraźnym wskazaniem na gospodarzy. Zielonogórzanie będą chcieć się zrehabilitować za porażkę w Kazaniu, natomiast Śląsk wejdzie do gry po zwycięstwie w Pucharze Polski. Na cud nie liczę, gdyż skład Mistrzów Polski prezentuje dużo wyższy poziom od beniaminka.
Mój typ: +16 Stelmet
Polpharma – AZS Koszalin
W. Konieczny: Mecz z gatunku „musimy wygrać!” dla AZS-u i spotkanie właściwie o nic dla gospodarzy. Koszalinianom nigdy nie grał się łatwo w Starogardzie, ale też nigdy nie przychodziło im się mierzyć z tak słabą Polpharmą. Dodatkowym atutem gości jest… były zawodnik ekipy z Kociewia, C-Tryb, z drugiej jednak strony szkoda Sykesa, który musiał ustąpić miejsca w (kasie klubu) składzie. Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji, w której mający nóż na gardle goście mieliby przegrać.
Mój typ – AZS +9
Woy: Na dwoje babka wróżyła, bowiem AZS gra nierówno na wyjazdach, a Polpharma nieco przewietrzyła skład i oddała Cezarego Trybańskiego w szeregi Akademików. Dla gości spotkanie z cyklu 'MUST WIN’ , a jeśli nie to nie zdarzy to o górnej szóstce nie ma co marzyć. Cudów nie oczekuję, ale być może Courtney Eldridge, Michael Hicks oraz Kevin Johnson zepsują nieco krwi gościom?
Mój typ: +6 AZS
Stabill Jezioro – Anwil
W. Konieczny: Mecz przegranych półfinałów IBC – faworytem są goście, którzy nawet bez Katnicia (a może dzięki temu) poradzą sobie w Tarnobrzegu. Jezioro w tym sezonie nic już nie ugra.
Mój typ – Anwil +11
Woy: Ten mecz to największa zagadka kolejki, bowiem osłabiony brakiem Clantona i zwolnionego Katnića Anwil jedzie grać na Podkarpacie bez kontuzjowanego Grahama. Piotr Pamuła i Deividas Dulkys, przy okrojonej rotacji Miliji Bogicevića, mają kierować grą Rottweilerów. Sprawa wątpliwa, a gdzieś w pamięci mam spotkanie Anwilu w Koszalinie.
Mój typ: +6 Jezioro
Kotwica – Trefl (niedziela)
W. Konieczny: Zapowiada się dość jednostronny mecz – Bigus i Parks mogą wykręcać kolejne D-D, ale na znacznie lepiej zorganizowanych sopocian to nie wystarczy.
Mój typ – Trefl +12
Woy: Jak słyszę , że PLK nie uwzględniło odwołania Czarodziejów z Wydm o dwa zabrane punkty , a do klubu nie wejdzie nowy sponsor to może tylko oznaczać, iż w Kołobrzegu dzieje się bardzo źle. Do tego stopnia , że klub może wycofać się z rozgrywek.
Mój typ: +12 Trefl
Rosa – Asseco (20:00 Polsat Sport News)
W. Konieczny: Mój prywatny hit kolejki, a to dlatego, że to jedno z kluczowych spotkań w kontekście niezwykle ciekawej w tym roku walki o górną „6”. Zwycięzca tego meczu wyjdzie na czoło peletonu i z dużym prawdopodobieństwem sprawdzenia się można wróżyć, że będą to radomianie. Tym bardziej, że Asseco w końcu chyba wystrzelało się z dystansu…
Mój typ: Rosa +8
Woy: Polsatowski hit kolejki, w którym będziemy patrzeć na starcie Luciousa z Waltonem, a pod koszam ścierać się będą Archibeque i Galdikas. Ciekawie też działo się będzie między czwórkami, konfrontacja Witki z Dimitrievem, a obaj lubią przymierzyć z dystansu. W batalii o szóste miejsce więcej szans daję gościom, ze względu na większą dyscyplinę taktyczną.
Mój typ: +5 Asseco