Stelmet Zielona Góra meczem we własnej hali z Uniksem Kazań rozpocznie w środę udział w drugiej rundzie Pucharu Europy koszykarzy. Rywalami mistrza Polski w grupie O będą także hiszpańska Valencia Basket oraz belgijski Telenet Ostenda z Mateuszem Ponitką. Mistrz Polski, który debiutował w tym sezonie w rozgrywkach Euroligi (wygrał dwa z 10 spotkań), ale nie zdołał awansować do fazy Top 16 zgodnie z nowym systemem rywalizacji automatycznie zagra w drugim etapie Pucharu Europy. Przypomnijmy, że przed rokiem podopieczni Mihailo Uvalina przed rokiem udanie rywalizowali w tych samych rozgrywkach, awansując do II rundy.
W tej fazie 32 drużyny walczą w ośmiu grupach. Do play off Pucharu Europy awans wywalczą po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup. Zielonogórzanie przed rokiem w pierwszej fazie PE grali w grupie zarówno z Uniksem, jak i Telenetem (bilans meczów z obydwoma przeciwnikami 1-1).
Grupa O jest bez wątpienia jedną z najsilniejszych. Unics Kazań to ubiegłoroczny półfinalista tych rozgrywek, który dysponuje wielkim budżetem, a także bardzo silnym składem. Rosjanie potwierdzili to w pierwszej rundzie PE, wygrywając wszystkie dziesięć meczów.
– W Kazaniu stworzono niesamowity skład transferując bardzo dobrych zawodników. Dodatkowo sprowadzono doświadczonego, włoskiego szkoleniowca Andrea Trinchieriego. O ich sile niech świadczy wynik uzyskany w pierwszej rundzie PE – podkreślił środkowy Stelmetu Vladimir Dragicevic, który jeszcze w ubiegłym sezonie występował w Rosji.
Pozostali dwaj rywale również nie należą do najłatwiejszych. Hiszpańska Valencia to obecny wicelider rozgrywek ACB i ubiegłoroczny ćwierćfinalista PE. Z kolei Telenet Ostenda, w którym gra reprezentant Polski Mateusz Ponitka, pierwszą rundę PE zakończył z bilansem ośmiu zwycięstw i dwóch porażek.
Mimo trudnych rywali działacze jak i zawodnicy mistrza Polski liczą na awans do kolejnej rundy, co byłoby sporym sukcesem.
– Nie możemy odpuścić w Pucharze Europy, bo tam wcale nie będzie łatwiej niż w Eurolidze. Musimy być dalej mocno skupieni i do każdego meczu podchodzić ze stuprocentowym zaangażowaniem. W Pucharze Europy rywali mamy z najwyższej półki, ale chcemy powalczyć. Fizycznie jesteśmy przygotowani do gry na najwyższym poziomie – zapewnił skrzydłowy Stelmetu Aaron Cel.
Pierwsze spotkanie, od 19:00 (jutro), będzie transmitowane przez Polsat Sport.
Info za: PAP