Krótko trwała druga przygoda z Kotwicą Kołobrzeg Dariusza Szczubiała. Po prowadzeniu Czarodziejów z Wydm w siedmiu spotkaniach, były już opiekun 10. drużyny PLK obecnych rozgrywek, pożegnał się z klubem, rozwiązując umowę za porozumieniem stron. Szczubiał przy swoim autorskim składzie wygrał na Pomorzu 2 spotkania, doznając 5 porażek. Co ciekawe tuż po odejściu z Kołobrzegu , były opiekun kadry Polski, znalazł ponowne zatrudnienie w ekipie Stabillu Jezioro Tarnobrzeg. 11. zespół TBL odda tym samym stery w ręce trenera, który prowadził Jeziorowców w dwóch poprzednich sezonach. Szczubiał zastąpi na stanowisku Arkadiusza Papkę (któremu ponownie przypadnie rola asystenta, a który wcześniej zastąpił Leszka Marca) i postara się poprawić niekorzystny bilans starej-nowej drużyny (1-6).
O ile Dariusz Szczubiał powinien sobie poradzić w nowej roli, gdyż zna część zawodników Jeziora z poprzednich lat pracy na Podkarpaciu, o tyle zagadkową należy nazwać decyzję o ponownym przekazaniu sterów w Kołobrzegu Tomaszowi Mrożkowi. Były zawodnik Czarodziei z Wydm pracował już tej roli z Kotwicą a jego wyniki były poniżej oczekiwań. Następnie w ostatnim sezonie oddano zespół w ręce Mariusza Karola, którego jeszcze przed zakończeniem rozgrywek zastąpił grający trener (trzeci w sezonie) Grzegorz Arabas. To właśnie obwodowemu zawodnikowi szło najlepiej w roli szkoleniowca i potrafił on przerwać niechlubną oraz przedłużającą się serię przegranych na wyjazdach. Dwie – trzy kolejki i następne spotkania powinny dać nam odpowiedź na pytanie czy sternicy obu klubów podjęli słuszne decyzje o przywróceniu na stanowiska poprzednich opiekunów drużyn.
Kotwica w 8. kolejce rozegra na własnym terenie derbowe spotkanie z AZS-em Koszalin, natomiast Stabill Jezioro czeka trudny wyjazd i mecz przeciwko Stelmetowi Zielona Góra.