Tego należało się spodziewać – fatalne wyniki AZS-u Koszalin, który przegrał wszystkie cztery dotychczasowe spotkania, sprawiły, że zarząd klubu postanowił rozwiązać za porozumieniem stron umowę z trenerem Zoranem Sretenoviciem.
Nowym szkoleniowcem Akademików został natomiast Gasper Okorn. Słoweniec poprowadzi koszalinian już w najbliższym meczu przeciw Anwilowi Włocławek. Do czasu przyjazdu nowego trenera treningi koszykarzy AZS poprowadzi Igor Milicić. Okorn spodziewany jest w Koszalinie w najbliższy czwartek.
Ósmy rok z rzędu doczekaliśmy się zmiany szkoleniowca AZS-u Koszalin w trakcie sezonu – to tradycja, jaką nie może pochwalić się żadna inna drużyna w PLK. Zoran Sretenović, który w ubiegłym roku został awaryjnie ściągnięty do Koszalina po tym, jak prowadzony przez Teo Cizmicia zespół zupełnie nie radził sobie w rozgrywkach, ostatecznie doprowadził – dość nieoczekiwanie – Akademików do największego sukcesu w dziejach klubu, jakim było zdobycie brązowego medalu. Niestety, od samego początku tego sezonu było widać, że koszaliński zespół nie tylko nie został odpowiednio przygotowany do nowego sezonu, ale też popełniono wiele błędów podczas budowy składu. Co gorsza, sam Sretenović już w trakcie tego sezonu wyraźnie nie był w stanie zapanować nad chaotycznie grającą drużyną i nie miał pomysłu na grę. Czarę goryczy przelała wczorajsza klęska AZS-u w meczu ze Stelmetem, który dosłownie rozniósł we własnej hali brązowego medalistę sprzed zaledwie paru miesięcy. Sretenović kolejny już raz w swojej karierze został zwolniony na starcie sezonu z drużyny, do której wcześniej został awaryjnie ściągnięty i z którą udało mu się osiągnąć sukces – podobna „przygoda” spotkała go w Polpharmie.
Zastępcą Sretenovicia został Gaspar Okorn, o którego AZS zabiegał już w zeszłym roku. 40-letni Słoweniec w swojej karierze prowadził między innymi takie zespoły jak Olimpia Ljubljana, BK Vensplits. Nowy szkoleniowiec AZS-u znany jest w Polsce z sezonu 2008/2009, w którym to prowadził Energę Czarnych Słupsk uzyskując z tą drużyną wysokie czwarte miejsce w polskiej ekstraklasie. Ostatnie lata spędził w rodzinnej Słowenii prowadząc przez dwa sezony Geoplin Slovan Ljubljana, z którego przeniósł się do Al Kuwait SC zajmując tam stanowisko pierwszego trenera do października tego roku.
Okorn współpracował również w roli asystenta z młodzieżowymi oraz seniorskimi reprezentacjami Słowenii. Pracował także u boku dobrze znanych w Polsce Saso Filipovskiego i Alesa Pipana.
Okorn przejmuje zespół znajdujący się w bardzo trudnej sytuacji – już w najbliższą niedzielę AZS zmierzy się u siebie z Anwilem. Nieoficjalnie wiadomo, że do zespołu dołączyć ma w najbliższym czasie nowy zawodnik, niewykluczone są także kolejne zmiany w składzie – możliwe, że zarząd zdecyduje się na rozwiązanie kontraktu z zawodnikami, którzy najbardziej rozczarowują w tym sezonie.
