Po dziewięciu latach królowania na polskich parkietach rozsypująca się drużyna Asseco Prokomu Gdynia musiała uznać wyższość swoich rywali i sezon 2012/2013 kończąc grę w Playoffs już w pierwszej rundzie oddając koronę zielonogórskiemu Stelmetowi. W trakcie sezonu z Gdynii „uciekł” trzon zespołu w postaci Jerela Blassingame’a, Łukasza Koszarka i Adama Hrycaniuka, a jedyne co trener Andrzej Adamek był w stanie wykrzesać z reszty drużyny to jedno zwycięstwo w rywalizacji z Anwilem Włocławek.
Jak donoszą plotki zarząd Asseco zrezygnuje z trenera Adamka stawiając na dotychczasowego trenera drugiej z gdyńskich drużyn – Davida Dedka, który już w przyszłym tygodniu ma zostać ogłoszony nowym szkoleniowcem Asseco Prokomu Gdynia. Dedek w latach 2007 – 2011 już odbył przygodę z Prokomem jako asystent Tomasa Pačėsasa.
Trener Dedek poprzedni sezon spędził na ławce trenerskiej skazanego na dolne części tabeli PLK Startu Gdynia. Choć gdynianie mieli znaczne problemy z odnoszeniem zwycięstw to sezon zakończyli pozytywnym akcentem wygrywając 5 z 8 ostatnich meczy w II etapie rozgrywek. Debiutancki sezon Startu może być ich ostatnim na razie w TBL, bowiem wciąż nie mogą znaleźć sponsora.
Przed trudnym zadaniem staje David Dedek. Przechodzące odbudowę Asseco sezon 2013/2014 rozpocznie sezon bez ogromnego budżetu i klasowych zawodników, jak było to w poprzednich latach. Kontrakt ze Stelmetem podpisał już Przemysław Zamojski, a Mateusz Ponitka wybrał się w podróż po USA, gdzie być może szuka swojej szansy na przeprowadzkę.