Czyż i Acea Virtus wyrównują stan finałowej rywalizacji

Trzeci zespół sezonu zasadniczego ligi włoskiej dopiero w drugim meczu finału odniósł zwycięstwo na własnym parkiecie. Acea Virtus Rzym z Olkiem Czyżem w składzie, pokonała piątego po fazie zasadniczej sezonu obrońcę tytułu, Montepaschi Siena, 67:62. Bohaterem spotkania okazał się Gani Lawal, zdobywca 19pkt i 13zb.

Po trzech kwartach znów prowadzili goście (+6), ale dzięki poprawionej w ostatniej odsłonie defensywie i skutecznym atakom odnieśli oni przekonywującą wygraną w samej czwartej kwarcie (22:11). Lawal w całym meczu trafił 8 z 13 rzutów, ale zanotował też aż 7 strat.

Olek Czyż zdobył w czwartek pięć punktów. Przebywał na parkiecie dziewięć minut, trafił dwa z trzech rzutów za dwa punkty i jeden z czterech wolnych, miał także pięć zbiórek. W zespole gości z kolei gorzej niż w pierwszym meczu wypadli byli gracze naszej ligi, David Moss (0-5 za trzy) i Bobby Brown (1-8 za trzy). Obaj już nie imponowali skutecznością rzutów zza łuku, a i gracze ze stolicy nie dawali im tak dużej swobody na dystansie jak w pierwszym meczu. Obaj zakończyli mecz mając po 8 oczek na koncie.

Mecz numer trzy odbędzie się w sobotę w Sienie. Na razie mamy remis po 1.

Wynik: 67-62 dla Acei Virtusu

Acea Virtus RM: G.Lawal 19+13reb, L.Datome 17+6reb+1ast, J.Taylor 10+2reb+6ast, P.Goss 8+2reb+1ast, B.Jones 5+8reb, A.Czyz 5+5reb

Montepaschi: B.Ortner 19+8reb, D.Hackett 12+7reb+4ast, D.Moss 8+7reb+1ast, B.Brown 8+3reb+3ast, M.Carraretto 5+1reb, B.Eze 4+1reb

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.