Po niespodziewanej porażce w ćwierćfinale play offs z niżej rozstawioną CAI Saragossa ,sternicy BC Valencia zdecydowali się nie przedłużać umów ze swoimi rezerwowymi. Jedną z pierwszych ofiar wietrzenia składu hiszpańskiego potentata jest reprezentant Polski Adam Hrycaniuk, który trafił do Hiszpanii przed 2 miesiącami, a z którym nie przedłużono kontraktu na kolejne rozgrywki.

29-letni były środkowy Asseco Prokomu zdołał w hiszpańskiej lidze ACB rozegrać zaledwie cztery spotkania, podczas których zanotował średnie 3,0 pkt i 4,0 zb. Polak miał być chwilowym zastępstwem dla kontuzjowanych czołowych podkoszowych czwartej drużyny sezonu zasadniczego (bilans 22-12).

Obok Adama Hrycaniuka zespół Velimira Perasovića opuści też 33-letni Amerykanin – Jason Robinson. Skrzydłowy w ośmiu meczach sezonu zanotował przeciętne 3.6pkt i 2.1zb. Wydaje się natomiast, że na kolejny sezon w Valencii zostanie reprezentant Polski Thomas Kelati.

Zastanawiające jest dokąd teraz podąży Adam Hrycaniuk i czy zdecyduje się na powrót do PLK czy raczej spróbuje swojego szczęścia w mocniejszej od polskiej lidze (lecz niekoniecznie hiszpańskiej)? Na pewno część z Was pamięta, że przed wyjazdem do Hiszpanii Hrycaniuka kojarzono z transferami do Turowa Zgorzelec i Stelmetu Zielona Góra. Czy temat jego angażu wśród finalistów PLK powróci?