Słoweńcy, organizatorzy wrześniowych mistrzostw Europy koszykarzy, mają kłopoty. Z kontraktu na modernizację hali Tivoli w Ljubljanie wycofało się konsorcjum budowlane, co oznacza, że obiekt nie będzie gotowy na mecze fazy grupowej. Polacy wystąpią w Celje. W stołecznej hali miały się odbyć spotkania grupy A z udziałem Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Ukrainy, Belgii i Izraela.
„Nie ma szans na skończenie modernizacji w terminie. Przygotowujemy w takiej sytuacji plan B” – powiedział burmistrz Ljubljany Zoran Jankovic, dodając, że powodem wycofania się wykonawcy z kontraktu był zbyt krótki termin realizacji przedsięwzięcia.
Biało-czerwoni wystąpią w grupie C w Celje, a ich rywalami będą obrońcy trofeum Hiszpanie, gospodarze, Chorwaci, Gruzini i Czesi (4-9 września). 24 drużyny zagrają w czterech grupach. Trzy najlepsze zespoły awansują do drugiej rundy – dwóch grup po sześć drużyn. Z nich po cztery najlepsze wywalczą awans do ćwierćfinału.
W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie komitetu organizacyjnego EuroBasketu z władzami FIBA-Europe. W Ljubljanie jest jeszcze jeden obiekt – wybudowana w 2010 roku hala Stozice, w której może się pomieścić 12,5 tysiąca kibiców. Zaplanowano w niej mecze drugiej rundy oraz fazę finałową.
Info za: PAP