Rozgrywający Trefla Sopot Frank Turner, któremu po przegranej rywalizacji z AZS Koszalin, skończył się kontrakt z Treflem Sopot,przenosi się do Francji. Wraz z zespołem Quest-Provence Amerykanin zamierza walczyć w play offs II ligi i starać się do awans do tamtejszej ekstraklasy.
Frank Turner był czołową postacią Trefla Sopot, notując przeciętnie 13,6 pkt i 5,6 as na mecz.. Amerykanin przyczynił się do zdobycia przez żółto-czarnych Pucharu Polski i Superpucharu. Nie uchronił jednak zespołu od porażki w serii ćwierćfinałowej przeciwko AZS Koszalin. Teraz z kolei zamierza pracować na lepszy kontrakt, pod kątem nowego sezonu, i raczej ciężko będzie go zatrzymać w polskiej lidze.
Już w najbliższy wtorek, Turnera czeka debiut na parkietach drugiej ligi francuskiej i w barwach ekipy Fos Quest Provence . Z nią przystąpi do serii play offs a jego nowa drużyna, która po sezonie zasadniczym zajęła szóste miejsce, będzie rywalizować z Chalons-Reims.
1 komentarz