Ponitka gotowy na play offs.

Po różyczce już ani śladu i czołowy obwodowy Asseco Prokomu, po dwumeczowej absencji wróci do rywalizacji w PLK już w najbliższym spotkaniu Mistrzów Polski z Anwilem Włocławek. Wg ostatnich doniesień Gazety.pl reprezentacyjny skrzydłowy wraca do treningów w zespole Andrzeja Adamka.

Czuję się już dobrze. W sobotę na pewno zagram. Poniedziałek co prawda był dniem wolnym od zajęć, ale ja ciężko trenowałem. Wróciłem do normalnego cyklu treningowego. Z moim zdrowiem jest wszystko w porządku – powiedział Ponitka.

Więcej meczów u siebie to zawsze handicap w play-offach. Można dobrze rozpocząć rywalizację i mieć dobrą zaliczkę. Poza tym my nie musimy, my możemy. Na drużynie nie ciąży żadna presja. Niezbędna będzie koncentracja. Musimy być pełni woli walki i gotowi na walkę w 100 proc. Gdy dodamy do tego nasze umiejętności, być może wystarczy to do odniesienia zwycięstwa – przekonuje Ponitka.

Ponitka, ważny gracz rotacji Andrzeja Adamka, notuje w rozgrywkach TBL średnie 8.7 pkt oraz 3.9 zb. Przy problemach kadrowych na pozycji numer 1, czasami trener korzysta z jego usług w aspekcie rozgrywającego, zastępującego Tomasza Śniega. Czy jednak jego obecność wystarczy APG do awansu do finałowej czwórki?

Pin It

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.