Bardzo ciekawa kolejka za nami, w której wygrywali tylko goście! Świąteczne prezenty zrobili swoim fanom koszykarze Stelmetu Zielona Góra, pokonując lidera ligi, Turów Zgorzelec, na ich terenie. Jeszcze lepsze nastroje mieli podopieczni Andreja Urlepa, podtrzymywujący zwycięską serię nad Treflem (3-0 w tym sezonie) oraz wygrywający pierwszy swój mecz w fazie szóstek. Do największej niespodzianki doszło jednak we Włocławku, gdzie miejscowy Anwil zlekceważył Mistrza Polski (już bez Adama Hrycaniuka) i dał się rozstrzelać podczas trzeciej odsłony szlagierowego pojedynku. Jak co kolejka, zapraszamy Was na nasze podsumowanie wydarzeń.
I – Liczby
Anwil Włocławek – Asseco Prokom Gdynia 72:84
– spotkanie było popisem dwóch graczy gości, Roberta Witki oraz Rasida Mahalbasića. Ex skrzydłowy Anwilu trafił wszystkie cztery rzuty na 2pkt oraz 3 z 5 za trzy. Austriak z kolei zanotował nie pierwsze w tym sezonie double-double na poziomie 18pkt i 15zb.
– Witka swoje punkty – 20 – zdobywał głównie podczas najlepszej kwarty gości, tj. trzeciej. W tym czasie podkoszowy Mistrzów Polski zanotował aż 15 pkt, prowadząc APG do wygranej 32-11 odsłony!
– z kolei dzięki postawie Mahalbascia, przyjezdni zdominowali walkę pod tablicami, wygrywając na deskach 40-30.
– Mateusz Ponitka wymusił aż 9 fauli na rywalach
– ofensywa Anwilu podczas drugiej i trzeciej kwarty przyniosła gospodarzom tylko 23 pkt.
– najbardziej wśród Rottweilerów zawiódł Sejd Hajrić, autor 2 z 8 trafień z gry i tylko 4pkt i 4zb.
– w hali Mistrzów Anwil wyraźnie zawodził pod względem skuteczności, tylko 43%
– 32pkt w stracone w trzeciej odsłonie przez miejscowych to największa strata punktowa w jednej kwarcie, na swoim boisku w tym roku.
Trefl Sopot – Energa Czarni Słupsk 59:64
– po raz drugi – od swojego debiutu – wicemistrzów Polski ograł Andrej Urlep
– jedna i druga drużyna fatalnie wypadły podczas drugiej odsłony, rzucając w sumie 16 punktów (9-7 dla Trefla)
– double-double zanotował Yemi Gadri Nicholson; 12pkt i 11zb, ponadto dopisał on do dorobku 5 bloków
– goście wygrali, mimo niskiej skuteczności z gry – na poziomie 38%
– obie ekipy nie ustrzegły się również błędów przy rozegraniu notując po 16 strat, po sześć zanotowali Rocky Trice oraz Adam Waczyński
– cichym bohaterem wśród gości okazał się Michał Nowakowski, zdobywca 13pkt i 8zb
– fatalnie w debiucie wypadł Ronald Davis, pudłując wszystkie 7 prób z pola gry
– najgorzej w sezonie zaprezentował się miejscowej publiczności Filip Dylewicz (2pkt i 1/5 z gry)
– miejscowi zanotowali tylko 8 asyst, z czego 4 miał Frank Turner
– najważniejszym fragmentem meczu była trzecia kwarta, wygrana przez gości 22:13.
PGE Turów Zgorzelec – Stelmet Zielona Góra 73:78
– miejscowi po pierwszej odsłonie prowadzili 11 punktami, a mimo to przegrali mecz (27:16). Była to druga z rzędu porażka Turowa ze Stelmetem na własnym parkiecie.
– drugi mecz z rzędu świetnie dysponowany był Oliver Stević; 17pkt i 9zb zdobył z Asseco Prokomem przed tygodniem, a tym razem znów otarł się o dublet, z 21pkt i 9zb
– 10 zbiórek zanotował Quinton Hosley i wraz z w/w Stevicem opanował walkę na tablicach (36-30 dla Stelmetu)
– najskuteczniejszym w meczu okazał się Walter Hodge, 24pkt, ale jakoś specjalnie nie imponował selekcją rzutową (8-19). Łukasz Koszarek miał tym razem 9pkt-5as-3zb.
– Turów przegrał głównie przez proste straty, jak podania w aut lub wprost w ręce przeciwnika (Aleksić, Chyliński, Robinson). Aż 6 strat miał na koncie Aaron Cel
– po 44 punktach straconych w I połowie, Stelmet poprawił defensywę zatrzymując gospdoarzy na 29pkt w II połowie
– skuteczność Turowa oscylowała po 20 minutach na poziomie 57% , po czym w drugiej części spadła do wyniku 47%
– goście nie forsowali zbytnio rzutów dystansowych (5-14), zmagając się z solidną, zwłaszcza w pierwszej połowie, defensywą Turowa na obwodzie (15 prób). Za to wykorzystywali swoich graczy bliżej kosza (Stević, Borovnjak) notując 14 asyst (9 miał Turów).
– ekipie zgorzeleckiej nie pomógł rekord sezonu w ilości bloków – 6 – Ivana Zigenarovica.
II – Nagrody
MVP V kolejki TOP6: Rasid Mahalbasic (18pkt-15zb-4as-3przech-1blk)
Najlepszy rezerwowy: Michał Nowakowski (13pkt,8zb, 3-3 za 3pkt)
Piątka wygranych (wyjątkowo bez podziału na pozycje): Yemi Gadri Nicholson – Rasid Mahalbasic – Robert Witka – Oliver Stevic – Walter Hodge
Piątka przegranych: Krzysztof Szubarga (19pkt i 4as) – Dorde Micić (13pkt i 5zb) – Ivan Opacak (15pkt) – Adam Waczyński (18pkt i 6zb) – Sime Spralija (13pkt)
Polska piątka kolejki: Krzysztof Szubarga – Łukasz Koszarek – Adam Waczyński – Michał Nowakowski – Robert Witka
Podwójni zdobywcy:
Yemi Gadri Nicholson (12pkt i 11zb)
Rasid Mahalbasic (18pkt i 15zb)
Niewypały:
0-3 Marcin Dutkiewicz
1-4 Damian Kulig
1-5 Filip Dylewicz
0-7 Ronald Davis
2-8 Todd Abernethy
2-8 Seid Hajric
1-8 Michał Michalak
2-9 Quinton Hosley
Stuprocentowi (minimum 2-2 z gry lub 4-4 z osobistych) :
2-2 Marcin Sroka (z gry)
4-4 Ivan Opacak (osobiste)
4-4 Michał Chyliński (osobiste)
Rekordy kolejki:
punkty – 24 – Walter Hodge
zbiórki – 15 – Rasid Mahalbasic
bloki – 6 – Ivan Zigenarovic
asysty – 5 – Łukasz Koszarek i Tomasz Śnieg
przechwyty – 4 – Quinton Hosley
Zespół kolejki: Asseco Prokom Gdynia, za niespodziewaną wygraną we Włocławku, mimo kolejnego wielkiego ubytku w składzie. Dzięki wygranej gracze Andrzeja Adamka tracą tylko punkt do pierwszego Turowa.