Z nową drużyną, Interem Bratysława, reprezentacyjny rozgrywający Robert Skibniewski awansował już do półfinału playoffs słowackiej Extraligi. Były zawodnik AZS-u Koszalin nie odpoczywał w święta wielkanocne i w stolicy Słowacji, wraz z kolegami, gładko ograł SKP Banską Bystricę (97:75).
Rozgrywający podczas 20 minut gry zanotował 4 punkty i 7 asyst, z czego najważniejsze jego dogrania miały miejsce podczas trzeciej kwarty spotkania, kiedy Inter budował najwyższą przewagę (26-16). Wówczas to popisywał się on dwójkowymi akcjami z środkowym Martinem Ranckiem (21pkt, najskuteczniejszy gracz meczu) czy dograniami piłki na skrzydło do niepilnowanego Marlona Garnetta (zdobył 20 pkt z czego 11 w trzeciej kwarcie, głównie rzutami zza łuku).
Robert Skibniewski jeszcze lepiej wypadł w poprzedniej kolejce spotkań, kiedy Inter odniósł ważne wyjazdowe zwycięstwo nr.2 (w serii do trzech zwycięstw) 99:91. Na parkiecie rywala, w Banskiej Bystricy, zdobył on 15 pkt (3-5 zza łuku) i był drugim strzelcem zespołu, trafiając sześć ostatnich rzutów wolnych drużyny. Ponadto zapisał on w dorobku 4 zbiórki i 4 asysty, podczas 31 minut spędzonych na parkiecie.
Teraz jego drużyna oczekuje na przeciwnika w drodze do finału, i będzie to jeden z zespołów BK Iskra Svit bądź Edymax SPU Nitra (na razie Nitra prowadzi 2:1).
Podczas 6 spotkań ligi słowackiej nasz kadrowicz notuje przeciętne 6.8pkt oraz 5.5as na mecz, przy 25 minutach w grze.
1 komentarz