W meczu dwudziestej kolejki hiszpańskiej Liga Endesa naprzeciwko siebie stanęli dwaj reprezentanci Po0lski – Thomas Kelati i Maciej Lampe.
Caja Laboral była gospodarzem tego meczu i atut własnego terenu w pełni wykorzystała pokonując ostatecznie Valencię 79:75. Do wygranej przyczynił się Maciej Lampe, trafiając dwa ważne rzuty w końcówce meczu, z półdystansu. Do udanych występu nie zaliczy Thomas Kelati, który na 8 sekund do końca spotkania miał okazję wyrównać rezultat meczu, ale jego trzypunktowa próba dotknęła tylko tablicy.
Lampe, wraz z Francuzem Fabienem Causeurem, był drugim strzelcem zespołu. W 25 minut zdobył 15 punktów, trafiając pięć z dziesięciu rzutów za dwa punkty i pięć z sześciu wolnych, spudłował jeden rzut za trzy. Miał także cztery zbiórki, przechwyt i blok. Najwięcej punktów dla gospodarzy uzyskał Argentyńczyk Andres Nocioni – 20.
Caja Laboral zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 17 zwycięstw i trzech porażek. Zespół trenera Żana Tabaka, który sezon rozpoczynał jako szkoleniowiec Trefla Sopot, ostatni raz przegrał w lidze ACB 18 listopada.
Kelati przebywał na parkiecie 24 minuty, zdobył dziewięć punktów (3/3 za dwa, 1/5 za trzy), miał trzy zbiórki, asystę i przechwyt. Liderem jego drużyny był Ukrainiec Sierhij Liszczuk – 15 pkt i sześć zbiórek.
Było to czwarte z rzędu niepowodzenie Valencii, która z bilansem 12 zwycięstw i ośmiu porażek plasuje się na piątej pozycji w tabeli. Prowadzi Real Madryt (19-1).
