Aż 41 punktów przy znakomitej skuteczności z gry (8-12 za 2pkt i 4-6 za 3pkt) zanotował Bobby Brown, rozgrywający Montepaschi Sieny. Jego włoski zespół pokonał w Stambule miejscowe Fenerbahce (98-92) odnosząc drugą wygraną w II fazie euroligowych rozgrywek.
Amerykański playmaker ze swoim punktowym rekordem sezonu w całych rozgrywkach, został pierwszym graczem od pięciu lat, który przekroczył 40-stkę na euroligowych parkietach. Brown trafił wszystkie 13 rzutów wolnych i zanotował również 7 asyst, osiągając barierę 50 punktów rankingowych.
Bobby Brown, były rozgrywający Mistrzów Polski, Asseco Prokomu, stał się czwartym graczem w historii elitarnej ligi, który obok innych koszykarskich sław jak Alphonso Ford (zmarły przed laty Amerykanin), Carlton Meyers (Włoch), Kaspars Kambala (Łotysz) osiągnął 40 punktów. Ostatnie podobne wydarzenie miało miejsce przed 5 laty i dokonał tego Ś.P. Ford.
Mecz Montepaschi – Fenerbahce generalnie był popisem dwóch strzelców, bowiem w ekipie tureckiej swój rekord kariery, z 31pkt, ustanowił Bojan Bogdanović.
Na koniec wypada powiedzieć, aż dziw bierze, że na talencie Browna nie poznał się były trener APG, Tomas Pacesas..