To już ostatnie wzmocnienie sopockiej drużyny, wicemistrzów Polski. Jak podaje serwis SportoweFakty.pl Trefl Sopot znalazł zmiennika dla rozgrywającego Franka Turnera. Rezerwowym playmakerem nowo budowanej ekipy Żana Tabaka będzie filigranowy – 173cm wzrostu – obrońca Maurice Acker. Co ciekawe, obaj nowi rozgrywający wicemistrzów Polski mają w swojej karierze występy na parkietach ligi holenderskiej.

Debiutant w naszej lidze to absolwent amerykańskiej uczelni Marquette, a swoje koszykarskie szlify zdobywał m.in. w lidze NBDL czy w Ameryce Południowej, a konkretnie w Wenezueli. W poprzednim sezonie reprezentował barwy Magixx Nijmegen i był on pierwszym playmakerem drużyny notując średnie 14pkt (8. strzelec ligi)  i 3,1as. (3. podający Eredivisie).

25-letni rozgrywający, tym samym stworzy duet najniższych jedynek w lidze z Turnerem (178cm) i będzie miał ciężkie zadanie wraz ze swoim znajomym z Holandii, zastąpienia Łukasza Koszarka. Dla przypomnienia w poprzednich rozgrywkach, najniższym rozgrywającym w PLK był Josh Miller (170cm) z Siarki Tarnobrzeg. Teraz ta rola przypadła słynącemu z szybkości i lubującemu się w podkoszowych penetracjach Ackerowi.  Zatrudnienie Ackera pozwoli na powrót na swoją nominalną pozycję, Michałowi Michalakowi, który przez większość okresu przygotowawczego dzielił pozycję jedynki z Amerykaninem. Debiut nowego gracza Trefla już w najbliższą środę, w meczu o Superpuchar.