Silny skrzydłowy reprezentacji Polski i wielki nieobecny w kadrze Alesa Pipana podczas ostatnich eliminacji do Eurobasketu 2013, znów ma problemy zdrowotne. Wiele wskazuje na to, że naszemu podkoszowemu nie dane będzie rozpocząć sezonu w normalnym tempie i w barwach Caji Laboral Baskonia.
Lampe w swoim pierwszym po latach przerwy, sezonie 2011-12, w Hiszpanii, rozpoczął przygodę z Cają Laboral od kontuzji biodra, która wyeliminowała go z gry w większości spotkań swojej drużyny.
Wrócił do składu baskijskiego klubu na ostatnie 21 spotkań sezonu, podczas których zanotował średnie 12,4pkt i 5,1zb. Kiedy już wydawało się, że przerwę letnią spędzi na zgrupowaniu kadry, mocno wspierając naszych w eliminacjach do kolejnego Eurobasketu, to okazało się, iż ma on niezaleczony uraz stawu skokowego.
Podczas całych eliminacji nie zagrał w biało-czerwonych barwach ani minuty, a w wyniku tego trener Pipan zmuszony był powołać Jakuba Wojciechowskiego.
Wczoraj z kolei do naszych uszu dobiegła kolejna zła informacja z Francji (tam przebywa na obozie drużyna z Baskoni) związana z polskim podkoszowym. Otóż podczas przygotowań macierzystego klubu, były zawodnik rosyjskiej Superligi i MVP sezonu 2010-11 w Rosji, doznał urazu pleców – a konkretniej wypadł mu dysk (L4 – L5). Dodatkowe badania (min. rezonans magnetyczny i zdjęcie Roentgena) i rozpoznanie skali dolegliwości powiedzą nam jak długo – znów – będzie pauzował Lampe. Trzeba przyznać, że szczęście i zdorowie nie dopisują mu w tym roku..