Po rozegraniu swojego najlepszego meczu (12pkt i 6as) w eliminacjach do Eurobasketu 2013 trudny orzech do zgryzienia ma reprezentacyjny rozgrywający, Robert Skibniewski. Jak powszechnie wiadomo klub z którym związał się kontraktem na kolejny sezon, nie otrzymał pozwolenia na grę w ekstraklasie w sezonie 2012-13 (mimo wcześniejszego wykupienia 3-letniej licencji) i zawodnik został na przysłowiowym lodzie.
Warto dodać, iż w letnim okresie transferowym o zawodnika dopytawali działacze Czarnych Słupsk, Zastalu Zielona Góra, Turowa Zgorzelec czy Trefla Sopot. Ostatecznie jednak Skibniewski nie wybrał żadnej z propozycji, licząc na pomyśle zakończenie sprawy z licencją dla Śląska Wrocław. Od wczoraj w mediach dominuje informacja o rzekomym przywdzianiu nowych barw klubowych przez Roberta.Sam gracz tuż przed meczem Polska – Szwajcaria zdementował dochodzące do naszych uszu plotki na temat podpisania umowy z AZS-em Koszalin. Co prawda otrzymał on ofertę ze strony koszalińskich działaczy, ale sam zawodnik rozważa inną, ciekawą ofertę.
Pojawiła ona się z dobrze znanej Skibniewskiemu ligi czeskiej, a konkretniej ze słowackiego klubu Astrum Levice. Trenerem w drużynie występującej w dwóch ligach – czeskiej i słowackiej (Skiba mógłby rozegrać aż 64 spotkania w sezonie, bo liga czeska rozgrywa aż 4 kolejki spotkań czyli po dwa mecze u siebie i po dwa rewanże a dodatkowo dojdą występy w lidze słowackiej) – jest dobrze znany Skibniewskiemu z gry dla BK Prostejov – Słowak, Peter Balint.
Balint sprowadził rozgrywającego do Prostejova w koncówce 2008 roku, tuż po wycofaniu się z rozgrywek Basco Śląska Wrocław. W nowym otoczeniu dla siebie, playmaker szybko się zaasymilował zostając jednym z liderów drużyny, a następnie wywalczył dwa medale Mistrzostw Czech (brąz i srebro , a ten drugi już z kolegą , Radosławem Hyżym). Teraz miałaby mu przypaść rola pierwszego rozgrywającego Astrum Levice, a częste granie i spora liczba minut mogłaby dać dużą szansę na utrzymanie wysokiej dyspozycji przed kolejnym turniejem Eurobasketu. Dotychczas Robert 3-krotnie miał okazję reprezentować Polskę w Mistrzostwach Europy. Przypomnijmy, że w barwach Śląska Wrocław, w minionym sezonie, Skiba zdobywał średnio 11,4 pkt , 7,2 as (1 wynik w sezonie zasadniczym), 1,5 przech. (3 wynik w sezonie zasadniczym) na mecz.
Teraz, mając na uwadze dobrą współpracę w poprzednich latach z Peterem Balintem i wizję bycia pierwszym rozgrywającym, zawodnik może się zdecydować na powrót do ligi czeskiej. Drużyna z Levic to aktualnie trzecia drużyna czeskiej ekstrklasy, w ostatnich play offs przegrała rywalizację o finał z CEZ Nymburkiem.