PGE Turów Zgorzelec jest bliski dostania się do Zjednoczonej Ligi VTB. „Nasz udział w rozgrywkach ligi VTB jest niemal pewny. Oficjalną decyzję poznamy jednak w niedzielę.” – tłumaczy na oficjalnej stronie klubu Prezes Turowa Waldemar Łuczak. Turów to czwarty klub obok Asseco Prokomu Gdynia (Euroliga), Trefla Sopot i Zastalu Zielona Góra (oba w EuroCup), który w tym sezonie będzie reprezentował Polskę w rozgrywkach europejskich.
Zespół ze Zgorzelca w Lidze VTB może zmierzyć się z takimi europejskimi potęgami jak CSKA Moskwa, Lietuvos Rytas Wilno, Żaligris Kowno, Chimki Moskwa czy Uniks Kazań. W całych rozgrywkach Turów rozegra minimum 18 spotkań. Najprawdopodobniej większość meczów, w których polski zespół będzie gospodarzem będzie mogła zostać rozegrana w hali przy ul. Maratońskiej w Zgorzelcu.
Jak tłumaczy Prezes Turowa możliwość gry we własnej hali była jednym z głównych kryteriów wyboru VTB. „Mieliśmy już dosyć ciągłej tułaczki. Podczas występów w Pucharze EuroCup musieliśmy grać w obcych halach: w Libercu, we Wrocławiu czy w Zielonej Górze, a władze VTB zgodziły się na obiekt w Zgorzelcu. Tylko w przypadkach rywalizacji z czołowym zespołem Euroligi np. z CSKA Moskwa, zagramy poza granicami naszego miasta. Wybór prawdopodobnie padnie na Wrocław.” – tłumaczy.
VTB to założona w 2008 roku międzynarodowa liga, w której grają czołowe zespoły z Europy Środkowo-Wschodniej. Dotychczas w jej rozgrywkach Polskę reprezentował zespół Asseco Prokom Gdynia w latach 2008-09 i 2010-12. W ostatnim sezonie Anwil Włocławek bezskutecznie próbował awansować do rozgrywek przez eliminacje, w których 6 zespołów walczyło o 2 wolne miejsca. Dotychczas w tych rozgrywkach nie odnosiliśmy większych sukcesów, a klub z Gdyni meldował się na koniec sezonu mniej więcej w połowie stawki.
Prezes Turowa liczy jednak, że i Turów będzie w stanie powalczyć z najlepszymi zespołami w naszej części kontynentu. „Jesteśmy czołowym zespołem Polskiej Ligi Koszykówki, dlatego też powinniśmy reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej. Chcemy spróbować swoich sił w Europie. Nie boimy się pojedynków z najlepszymi” – zapewnia.
Na podstawie informacji z oficjalnej strony klubu PGE Turów Zgorzelec ksturow.eu