– Większość spotkań zarejestrowanych oczywiście na kasetach VHS pochodzi z prywatnych, archiwalnych zbiorów klubu. Część z nich udało się jednak pozyskać dzięki pomocy wiernych i oddanych fanów Śląska – przede wszystkim Kamilowi Timoszukowi, który wzbogacił naszą bazę o kilka cennych materiałów, a także Filipowi Grackowi, który pomógł nam te materiały „wpuścić” do internetu. A to niełatwe zadanie – przyznaje Maciej Szlachtowicz, menadżer Śląska..
– Pomysł na odnalezienie oraz przede wszystkim publiczne udostępnienie tak ważnych dla historii klubu meczów zrodził się dosyć dawno temu – wtedy, gdy odnaleźliśmy mnóstwo innych cennych dokumentów czy zdjęć, które znajdują się już na naszej „osi czasu” na Facebooku – mówi Maciej Zieliński, prezez sekcji koszykówki Śląska.