Olympiakos ogrywa największych faworytów i wygrywa Euroligę.

Koszykarze Olympiakosu Pireus po raz drugi w historii sięgnęli po klubowe mistrzostwo Starego Kontynentu (pierwsze w 1997 roku) i po raz drugi uczynili to pod wodzą serbskiego szkoleniowca Dusana Ivkovica. Najlepszym graczem finału (MVP) został Vassilis Spanoulis. To jego drugie wyróżnienie w historii. W 2009 roku otrzymał je jako zawodnik Panathinaikosu Ateny, który triumfował w Berlinie.

Vassilis Spanoulis - Olympiacos - Final Four Istanbul 2012

Mecz miał niesamowity przebieg. Po pierwszej wyrównanej i nieco chaotycznej kwarcie wygranej przez CSKA Moskwa 10:7 w kolejnych dwóch częściach mistrzowie Rosji zdominowali walkę na parkiecie. Mieli przewagę pod tablicami i skuteczny duet w ataku: Andriej Kirilenko – Milos Teodosic. Ten pierwszy rzucał spod kosza, a serbski rozgrywający nie mylił się w rzutach zza linii 6,75 m. Po trzech takich trafieniach Serba pod koniec drugiej kwarty CSKA prowadziła 25:13. W 28. minucie przewaga ekipy trenera Jonasa Kazlauskasa wzrosła do 19 punktów (53:34)

Kluczowa dla losów meczu była czwarta kwarta. Olympiakos niezrażony prowadzeniem rywali rozpoczął ją od agresywnej obrony, a w ataku zdobył osiem punktów z rzędu. W 36. minucie przegrywał 52:55, a na minutę i siedem sekund przed końcem 58:60.

Na 10 sekund przed końcem CSKA miała tylko punkt przewagi 61:60. Wówczas faulowany, 34-letni Litwin Ramunas Siskauskas nie trafił żadnego z dwóch rzutów wolnych. W ostatniej akcji meczu rzutem na wagę mistrzostwa popisał się Printezis.

Punkt na wagę zwycięstwa dla greckiej drużyny na sekundę przed końcową syreną zdobył Georgios Printezis.

 

Wynik: Olympiakos Pireus – CSKA Moskwa 62:61 (7:10, 13:24, 20:19, 22:8)

Olympiakos: Kostas Papanikolaou 18, Vassilis Spanoulis 15, Georgios Printezis 12, Pero Antic 7, Kostas Sloukas 4, Evangelos Mantzaris 3, Kyle Hines 0, Richard Dorsey 0, Acie Law 0, Lazaros Papadopoulos 0

CSKA: Milos Teodosic 15, Andriej Kirilenko 12, Nenad Krstic 11, Ramunas Siskauskas 8, Krzistof Lawrinowic 5, Aleksiej Szwed 3, Wiktor Chriapa 3, Sasza Kaun 2, Jamont Gordon 2, Andriej Woroncewicz 0, Ewgienij Woronow 0.

W meczu o trzecie miejsce, zwanym finałem pocieszenia, w obydwu drużynach zabrakło liderów – w Barcelonie Juana Carlosa Navarro, a w Panathinaikosie Litwina Sarunasa Jasikeviciusa. Zastąpili ich zmiennicy, m.in. były mistrz Polski z Asseco Prokom Gdynia David Logan, który zdobył 11 pkt dla ateńczyków.

Hiszpanie uzyskali przewagę już w pierwszych minutach i utrzymywali ją w kolejnych kwartach. Po 20 minutach było 48:37 dla Barcelony, po trzech kwartach 58:52. Grecy próbowali w ostatniej minucie, gdy przegrywali 67:71, zniwelować przewagę rywali rzutami zza linii 6,75 m, ale ich próby były nieskuteczne.

Wynik: Panathinaikos Ateny – FC Regal Barcelona 69:74 (20:21, 17:27, 15:10, 17:16)

FC Barcelona: Marcelinho Huertas 21, Joe Ingles 13, C. J. Wallace 12, Fran Vazquez 6, Chuck Eidson 6, Victor Sada 5, Xavier Rabaseda 4, Pete Mickael 4, Boniface Ndong 2, Kosta Perovic 2, Erazem Lorbek 0;

Panathinaikos: Dimitris Diamantidis 17, Aleks Maric 13, David Logan 11, Nick Calathes 9, Kostas Kaimakoglou 6, Ian Vougioukas 4, Kostas Tsartsaris 4, Mike Batiste 2, Stratos Perperoglou 2, Steven Smith 1, Romain Sato 0.

W najważniejszych rozgrywkach Starego Kontynentu uczestniczyły trzy polskie drużyny: Lech Poznań w 1989 roku, Śląsk Wrocław w latach 2001-2004 oraz Prokom Trefl (obecnie Asseco Prokom Gdynia) od sezonu 2004/2005. Dwa lata temu Asseco Prokom po raz pierwszy dotarło do ćwierćfinału, w którym musiało uznać wyższość Olympiakosu Pireus (1:3). W tegorocznej edycji gdynianie nie uzyskali awansu do TOP 16 po fazie zasadniczej.

Relacja za: PAP

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.