Zarówno postawa koszykarzy Anwilu na parkiecie jak i poza nim nie napawa optymizmem. Zespół gra poniżej krytyki. Czarę goryczy przelał przegrany pojedynek z osłabionym Treflem Sopot. Włocławscy kibice postanowili zaprotestować.
Oto pełna treść oświadczenia Stowarzyszenia Kibiców Anwilu Włocławek H1:
Z przykrością informujemy, iż podczas zbliżającego się meczu Polskiej Ligi Koszykówki pomiędzy Anwilem Włocławek a Zastalem Zielona Góra SKAW „H1” nie będzie prowadziło regularnego dopingu. W ten sposób chcemy wyrazić swoje niezadowolenie z gry naszych zawodników. Aż nadto widoczny brak ambicji, a także zerowe zaangażowanie w grę pozbawiło nas wszelkich nadziei na poprawę sytuacji. Postawa zawodników w naszej ocenie jest haniebna i jest wyrazem braku szacunku do kibiców przychodzących na mecze do Hali Mistrzów.
W mieście w którym co piąty mieszkaniec jest bezrobotny, a większość ludzi zarabia śmieszne pieniądze koszykarze nigdy nie mogli narzekać na frekwencję zarówno podczas spotkań w Hali Mistrzów jak i podczas meczów wyjazdowych. Wiązało się to zawsze z dużymi kosztami i licznymi wyrzeczeniami. Jednak zawsze gdy tylko było to możliwe byliśmy szóstym zawodnikiem Niebiesko-Biało-Zielonych. Mamy nadzieję, ze kibice zasiadający w Hali Mistrzów w czasie sobotniego meczu zrozumieją nasz protest. Co więcej, liczymy na to iż wspólnie z nami głośno wyrażą swoje niezadowolenie.
Z kibicowskim pozdrowieniem SKAW „H1”