Za nami pierwsza faza sezonu zasadniczego PLK i 24. kolejki w nogach koszykarzy. Wiele spotkań jeszcze przed nami i spore emocje szykują się nam na dwóch biegunach PLK. Po jednej stronie wchodzi do gry Asseco Prokom Gdynia i wśród większej części drużyn z górnej części tabeli będzie obowiązywać hasło „bij Mistrza!”. Na drugim biegunie TBL będzie trwała walka, głównie między AZS-em Koszalin, Kotwicą Kołobrzeg i Śląskiem Wrocław o dwa czołowe miejsca i play offs. Za nami również finałowe rozgrywki o Puchar Polski a wyniki jego również naniosłem na Nasz Ranking Siły. Zapraszam do analizy:

P.	Drużyna	Ostatnie spotkania i komentarz
1 (1)	Trefl Sopot 19-5 (10-2 u siebie i 9-3 na wyjazdach)	Uwaga! Gracze Karlisa Muiznieksa to numer jeden – na dziś – faworyt do Mistrzostwa ligi. Ostatnie siedem spotkań bez porażki. W nich 4. ligowe mecze na plus i 3. pucharowe. Sukces – zwycięstwo na parkiecie w Zielonej Górze w rozgrykach o Puchar Polski. MVP turnieju to Łukasz Koszarek, który również dostał od nas wyróżnienie jako najlepszy gracz pierwszej części rozgrywek. John Turek, Łukasz Wiśniewski, Filip Dylewicz i Adam Waczyński również nie zwalniają tempa.
2 (2)	PGE Turów Zgorzelec17-7 (9-3 i 8-4)	Zawodnicy Jacka Winnickiego od ostatniego notowania, wygrali w lidze 2 spotkania i tyle samo przegrali. Porażki z Treflem i Czarnymi nie wpłynęły jednak na utratę drugiego miejsca w ligowej tabeli. Na ich bilans  (3-3) ostatnich spotkań wpływa również ważna, z punktu widzienia psychologicznego, wygrana z Asseco Prokomem w ramach PP. James Edwards wrócił do przeciętności, David Jackson przeplata lepsze występy ze słabszymi, a Ronald Moore zagubił gdzieś swoją skuteczność. Jedynie Daniel Kickert pozostaje na poziomie constance. Dallas Lauderdale to drugi blokujący TBL z przeciętną 1.4 blk na mecz.
3 (5)	Zastal Zielona Góra15-9 (8-4 i 7-5)	5-0 – takim bilansem zakończyli podopieczni Mihailo Uvalina ostatni ranking siły. Od tego czasu ich notowania nieco spadły a w lidze pojawiły się dwie porażki i również dwie wygrane. Pervis Pasco – niczym w piosence – pojawił się i znikł. W drodze do finału Pucharu Polski, ekipa z Winnego Grodu pokonała niżej notowany Śląsk, ale w finale – trzeci raz w tym sezonie – nie sprostała Treflowi Sopot (czyli bilans 3-3). Plus dla klubu to przedłużenie na 2 lata umowy z trenerem Uvalinem. Iskierką nadziei na dodatkowe punkty z ławki podczas play offs był występ ze Śląskiem Urosa Mirkovića (19pkt). Walter Hodge to pierwszy strzelec ligi ze średnią 17.8 pkt na mecz oraz drugi podający z przeciętną 6.3 as.
4 (4)	Anwil Włocławek14-7 (9-2 i 5-5)	3-1; We Włocławku, po przegranej w ramach PP ze Śląskiem Wrocław wybuchła prawdziwa bomba. Emir Mutapcić stracił pracę a na jego następcę namaszczono Krzysztofa Szablowskiego. Anwil miał udaną końcówkę sezonu zasadniczego i po porażce z Turowem udało mi się ograć w trzech kolejnych spotkaniach: AZS Koszalin, Siarkę (udany rewanż za sensacyjną porażkę w Tarnobrzegu) i AZS Politechnikę. Plus dla drużyny to wysoka forma Seida Hajrića i MVP 25. kolejki spotkań. O medal w tym sezonie dla Włocławka będzie niezwykle ciężko..Corsley Edwards to trzeci strzelec ligi ze średnią 16.7 pkt/mecz
5 (3)	Energa Czarni Słupsk17-7 (10-2 i 7-5)	3-1 w lidze i 0-1 w PP. Czarni nie mieli szczęścia na parkiecie w Zielonej Górze i w lidze. W ramach Pucharu Polski przegrali z faworyzowanym Treflem. Fortuna sprzyjała graczom Dainiusa Adomaitisa podczas spotkania z AZS-em Koszalin w ostatniej kolejce. Dzięki wyjazdowej wygranej uchronili się oni przed spadkiem na 4 miejsce, kosztem Anwilu. W zespole panuje lepsza atmosfera i nikt nie narzeka na większe urazy. To dobry prognostyk przed II rundą.
6 (7)	Śląsk Wrocław14-10 (7-5 i 7-5)	4-0 w lidze i 1-1 w PP to bilans ekipy Miodraga Rajkovića. Śląskowi do czołowej piątki zabrakło bardzo niewiele (choćby osobistych Aleksa Mladenovića lub jednego celnego rzutu spod kosza). Śląsk odniósł mały skuces, bo w końcu pokonał w tym sezonie Anwil Włocławek. Nieco szumu wokół drużyny wzbudziła informacja o rozwiązaniu umowy z Qa’rranem Calhounem. Robert Skibniewski to pierwszy podający ligi z przecietną 6.9 as/mecz. Przed graczami z Wrocławia kilka ciężkich wyjazdowych spotkań w Starogardzie Gdańskim, Poznaniu i Kołobrzegu. Rozgrywki w dolnej części tabeli PLK mogą pomóc zespołowi w ustabilizowaniu formy, która w poprzednich miesiącach była zmienna.
7 (6)	AZS Koszalin11-13 (6-6 i 5-7)	1-3 w lidze, podczas gdy były team Andreja Urlepa, z którym notabene przyjedzie mu rywalizować w dalszej części sezonu, miał bilans bez porażki. AZS jednak w tym samym czasie miał ciężkie przeprawy z liderami PLK: Treflem, Anwilem i Czarnymi. Ostatnie dwa mecze zostały przegrane w finałowych sekundach niecelnymi rzutami wolnymi lub rzutem spod samego kosza. To może oznaczać, iż zespół z Koszalina może jeszcze wrócić do gry w play offs i na pewno solidnie przygotuje się do walki z najlepszymi tej ligi. AZS bowiem to obok Śląska tzw. pewniak do gry w finałowej ósemce.
8 (8)	Kotwica Kołobrzeg11-13 (7-5 i 4-8)	0-3, Zespół Tomasza Mrożka miał rozdawać karty w tej lidze, zwłaszcza przy nazwach Śląska i Zastalu. Ostatecznie opadł z sił i z kretesem przegrał oba finałowe pojedynki. Na pocieszenie Czarodziejom z Wydm został fakt, iż Darrell Harris to numer jeden zbierający PLK ze średnią 11.5 zb na mecz. Forma tego teamu przed II rundą to przysłowiowa zagadka (?). Gdyby nie bilans zbliżony do AZS-u Koszalin tj. 11-13 to pozycja Kotwicy byłaby niższa. 11. zwycięstw to ciągła szansa na czołową ósmkę.
9 (10)	PBG Basket Poznań 8-16 (5-7 i 3-9)	1-1; tylko 2 mecze w ostatnich tygodniach rozegrali podopieczni Miliji Bogicevića. Serb przegrał we Wrocławiu (-4) i wygrał na własnym parkiecie z Kotwicą (+12). Cieszy równa, wysoka forma z całego sezonu Damiana Kuliga, który w niejednej koszykarskiej redakcji trafił do polskiej piątki sezonu.
10 (11)	Polpharma Starogard Gdański8-16 (5-7 i 3-9)	1-2, to bilans trzech ostatnich spotkań Wojciecha Kamińskiego i spółki. Cieszy wysoka forma Michaela Hicksa, ale w konfrontacji z lubiącymi obronę trenerami Bogicevićem, Rajkovićem czy Urlepem Polpha może być bardzo przewidywalna, a zarazem łatwa do ogrania. Różnicę ma zrobić Amerykanin Hazzard, w którym upatruje się następcę Tony’ego Weedena. Jego grę ocenimy w najbliższych spotkaniach z wyżej notowanymi rywalami.
11 (9)	SiarkaTarnobrzeg10-14 (6-6 i 4-8)	1-2, to również bilans teamu Dariusza Szczubiała. Zespół z Tarnobrzega złapał zadyszkę i już nie imponował tak wysoką formą jak to miało miejsce w końcówce grudnia i na początku stycznia. Minusem jest fakt, że LeMarshall Corbett doznał kontuzji kolana, która może wyeliminować z II fazy rozgrywek. Siarka mimo tego zachowuje realne szanse – ma tylko punkt straty – na awans do czołowej ósemki. Batalię o 8 msc. stoczy z AZS-em Koszalin i Kotwicą Kołobrzeg.
12 (12)	AZS Politechnika Warszawa6-18 (2-10 i 4-8)	1-2 to bilans odniesiony już bez Michała Michalaka. Mladen Starcević przetrwał, klub przeszedł zimowy i finansowy kryzys a teraz stoczy batalię o wyższe niż przedostatnie miejsce. Ich pojedynki z Siarką, PBG Basketem, Kotwicą czy ŁKS-em powinny być bardzo cennym doświadczeniem dla młodych koszykarzy z Warszawy. Każda potencjalna wygrana może zaowocować w przyszłości. Fani basketu w stolicy już dziś zastanawiają się czy ujrzą AZS w TBL w następnym sezonie (?).
13 (13)	ŁKS Łódź3-21 (1-11 i 2-10)	0-3 ; w tym jeden walkower z powodu braku pozwolenia na rozgrywanie meczów na swoim rezerwowym, po Atlas Arenie, obiekcie. Na 2 mecze pojawił się w Łodzi Amerykanin Brook Gillespie, jednak furory nie zrobił i szybko wyjechał. 24 spotkania w TBL po organizacyjna klęska klubu z którym związany jest Marcin Gortat.