Koszykarz reprezentacji Polski Maciej Lampe po ponad pięciu miesiącach rehabilitacji wrócił na parkiet i zadebiutował w hiszpańskiej drużynie Caja Laboral Vitoria. W zwycięskim meczu 1/4 finału Pucharu Króla z Lagun Aro (72:65) nie zdobył jednak punktów.
Lampe pojawił się na parkiecie hali w Barcelonie, gdzie rozgrywany jest Puchar Króla z udziałem ośmiu drużyn, na niewiele ponad sześć minut. Oddał dwa niecelne rzuty i miał zbiórkę.
Polak podpisał kontrakt z ekipą z Vitorii w lipcu. Kilkanaście dni później podczas treningów w Chicago doznał kontuzji lewego stawu biodrowego. W porozumieniu z hiszpańskim klubem zdecydował się na operacją, którą przeprowadzono 2 września w Vail w stanie Colorado. Od tego czasu przechodził intensywną rehabilitację.
W minionym sezonie Lampe był jednym z liderów Uniksu Kazań, z którym zdobył Puchar Europy. Został uznany najbardziej wartościowym graczem (MVP) sezonu zasadniczego 2010/2011 ligi rosyjskiej. Zdobywał średnio 15,6 pkt, miał 8,1 zbiórek w rozgrywkach PE.
Z powodu kontuzji nie brał udziału w przygotowaniach i nie wystąpił w ubiegłorocznych ME na Litwie.
Lampe powrócił do najsilniejszej ligi w Europie po dziewięciu latach przerwy. Polak był zawodnikiem Realu Madryt w sezonie 2001/02, a debiutując w Eurolidze w styczniu 2002 r. stał się najmłodszym koszykarzem w historii „Królewskich” w tych rozgrywkach – miał wówczas 16 lat i 360 dni.
Źródło informacji: PAP
1 komentarz