Nie udało się Michałowi Ignerskiemu przyczynić do zwycięstwa nad swoją byłą drużyną, w której występował w poprzednim sezonie i tym samym jego Niżny Nowogród uległ przed własną publicznością Besiktasowi Stambuł 65:74.
Polak po serii kilku naprawdę świetnych spotkań tym razem zaprezentował się słabo nie wzbogacając specjalnie swoich statystyk.
Ignerski zdobył dwa punkty i miał jedną asystę, a na parkiecie spędził zaledwie 9 minut.
Najskuteczniejszymi graczami NN byli Ernest Bremer i Jakovienko – 14 punktów.
Po stronie gości dominowali gracze z przeszłością w NBA – Pops Mensah Bonsu (20pkt,12zb), Adam Morrison (14pkt,7zb) oraz Carlos Arroyo (14pkt).
Po dwóch kolejkach w grupie prowadzi Besiktas przed Fuenlabradą (obie drużyny mają po dwa zwycięstwa) przed Besiktasem i Pardubicami (obie drużyny przegrały oba spotkania).