34-letni rozgrywający Open Basket Pleszew – Marcin Stokłosa – przyćmił niejednego rozgrywającego PLK podczas minionego weekendu. Obrońca drużyny Andrzeja Kowalczyka zanotował bowiem aż 22 podania otwierające drogę do kosza kolegów z Pleszewa i tym samym poprowadził swoją drużynę do kolejnej wygranej na zapleczu I-ligi!

Stokłosa jest dobrze znanym z rozgrywek polskiej ligi koszykówki graczem z przeszłością w Unii Tarnów, Czarnych Słupsk, Legii Warszawa, Wisły Kraków, Turowa Zgorzelec oraz Górnika Wałbrzych.

W sobotnie popołudnie ten 34-latek (188cm wzrostu) popisał się 22 asystymi w meczu przeciwko KK Świecie. Podczas popisowego występu spędził na parkiecie pełne 40 minut a jego zespół wygrał 117:89.

Tym samym dla drużyny byłego opiekuna kadry – Andrzeja Kowalczyka -była to dwunasta wygrana w sezonie. Był to tym samym 7 raz, kiedy Open Basket przekraczył granicę 100 punktów w meczu. Pleszewska drużyna z kompletem punktów przewodzi w tabeli grupy A II ligi.