Zastal Zielona Góra – najwięksi przegrani końca lock outu w NBA!

Jeszcze przed tygodniem kibice siódmej drużyny obecnego sezonu w Tauron Basket Lidze, Zastalu Zielona Góra, przepełnieni byli euforią po zatwierdzeniu transferu Jordana Williamsa (21-latek został wybrany przez New Jersey Nets w ostatnim drafcie do NBA). Nowy nabytek Zastalu miał wyraźnie wspomóc Ganiego Lawala, który notuje średnio 16.5pkt i 11.7zb w każdym spotkaniu.

Gani Lawal z Zastalu

Rzeczywistość nabrała jednak innych kolorów w nocy z piątku na sobotę. Otóż trwający dotychczas 150-dniowy strajk (lock out) w najlepszej lidze świata dobiegł końca i nad klubem z Zielonej Góry zebrały się czarne chmury. Powód: Gani Lawal wraca do Phoenix (miał klauzulę w kontrakcie umożliwiającą mu powrót do NBA w razie zakończenia lock outu) a Jordan Williams nawet nie zadebiutuje w PLK!  Nagle może się okazać, iż klub z Winnego Grodu zostanie bez wartościowych podkoszowych, gdyż Uros Mirković i Rafał Rajewicz nie gwartanują aż tak wysokiego poziomu sportowego.

„Oficjalnych informacji od agentów obu koszykarzy jeszcze nie mamy, ale liczę się z tym, że Lawal już u nas nie zagra, a Williams wróci do USA bez żadnego występu w Polsce. Jednak nic nie jest pewne. Może zdarzyć się i tak, że Gani, mając w perspektywie siedzenie na ławce rezerwowych Phoenix Suns, zdecyduje się dokończyć ten sezon w barwach Zastalu. Mamy już przygotowaną dla niego ofertę” powiedział Przeglądowi Sportowemu, Tomasz Jankowski.

Zastal jak dotychczas wygrał w trwającym sezonie 7 spotkań a 3-krotnie schodził z parkietu jako pokonany. W środę zespół trenera Jankowskiego rozegra swoją zaległą potyczkę z Treflem Sopot. Jeśli okaże się ,ze w drużynie z Zielonej Góry zabraknie Lawala to kolejna porażka (w weekend po dogrywce zielonogórzanie przegrali w Kołobrzegu) może oznaczać powolny marsz w dół ligowej tabeli.

Pin It

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.