W następny weekend będziemy świadkami półmetka rozgrywek Tauron Basket Ligi. Począwszy od wczoraj – poprzez następną XIII kolejkę – a na XIV kończąc – pokusimy się o ocenę wg. własnych kategorii – każdej drużyny naszej ligi. Zapraszamy na część drugą tj. ocenę dokonań PBG Basketu Poznań.
Drużyna: PBG Basket Poznań (11 miejsce w tabeli)
Trener: Milija Bogicević (drugi sezon, obecnie bilans: 3-8 i seria 5. porażek)
Istotne mecze wygrane: brak – pokonali właściwie 3. rywali podobnych potencjałem (Siarka,ŁKS i AZS Politechnika).
Istotne mecze przegrane: z AZS-em na wyjeździe, kiedy PBG Basket prowadził nawet 20 – punktami. Ostateczny wynik 88:91.
Oczekiwania przedsezonowe: walka o miejsca 8-10 (podyktowana niższym niż przed rokiem budżetem)
Liderzy: Djordje Micić ( 13.2pkt , 3.5 zb i 4.8 as) i Damian Kulig ( 15.4 pkt i 5.6 zb )
Zawód: Jacek Sulowski (32% z gry to drugi najgorszy wynik w karierze pod względem skuteczności z pola, średnia 6.8 pkt na mecz)
Transfery – na plus Djordje Micić i Aleksander Lichodzijewski ; na minus Jacek Sulowski. Micić nie raz udowadniał, że świetnie wywiązuje się z roli lidera zespołu i mimo swojej predyspozycji do gry jako niski skrzydłowym, udanie sprawuje funkcję playmakera PBG Basketu. Lichodzijewski z kolei jest głównym kandydatem do nagrody na najlepszy polski debiut w PLK a jego średnie mówią same za siebie. Sulowskiego z kolei można zganić za bardzo niską skuteczność z dystansu. Weteran ligi dostaje wiele minut na parkiecie, ma tzw. pewne miejsce w składzie a danej mu szansy praktycznie i odpowiednio nie wykorzystuje.
Atak: zdobytych 69 oczek na mecz
Obrona: straconych 79 oczek na mecz
Mocne punkty: Djordje Micić, Aleksander Lichodzijewski (13.6pkt i 5.2 zb), Damian Kulig (kadrowicz poprawił swoje średnie o 5pkt i 2zb na mecz! w porównaniu do ubiegłego sezonu)
Słabe punkty: Jacek Sulowski i Niksa Nikolić (w PLK zagrał dwa spotkania i miał być małym lekarstwem na obwodowe kłopoty trenera Bogicevića, jednak do tej pory podczas 40 minut w dwóch spotkaniach nie zdobył żadnego punktu).
Oczekiwania na drugą rundę: walka od dwa punkty w meczach z Kotwicą, ŁKS-em, AZS Koszalin czy AZS Politechniką. Co najmniej dwa z nich, zwłaszcza na własnym parkiecie, trzeba wygrać.
Co należy poprawić a co można zmienić?
Przede wszystkim ustabilizować formę młodych graczy jak Nikolić, Lichodzijewski, Parzeński czy Kulig. Gracze również muszą jeszcze więcej dawać z siebie w obronie, bo średnio przegrywają 10 oczkami a taki wynik nie przynosi im chluby. Wynik 5 porażek w serii mówi sam za siebie a żadna z przegranych nie była na tzw. styku..
Jeśli udałoby się trenerowi i włodarzom klubu znaleźć strzelca (niestety dla klubu) za mniejsze pieniądze to Bogicević miałby większe pole manewru niż szachowanie i zmienianie pozycji Micićowi czy stawianie na nieskutecznego Sulowskiego. Praktycznie szkoda, iż PBG Basket nie pozyskał Bartosza Diduszki (wybrał grę w Śląsku). Być może również szkoleniowiec poznaniaków jeszcze wynajdzie jakiegoś ciekawego gracza w przerwie świąteczno – noworocznej. Niestety jego ostatni nabytek Nikolić na razie jest kompletnym niewypałem.