W tym roku nasza koszykarska ekstraklasa pędzie jak szalona. Minął dopiero tydzień od rozpoczęcia rozgrywek, a przed nami już trzecia kolejka. Zapraszam na jej zapowiedź i typowanie wyników razem z nami.

Anwil Włocławek – Trefl Sopot (15 X – 16.00)

Woy9: (+8 dla gości) powód główny to Trefl bardzo swojsko czuje się w Hali Mistrzów i w tym roku po prostu nie zwykł tam przegrywać! Potencjał polskich graczy – Koszarek, Dylewicz, Stefański, Wiśniewski i Waczyński powinien być decydujący i wpłynąć na losy tego wydarzenia kolejki. Dla Anwilu może to być zimny prysznic i początek szumu w klubie.

gladysh: (Trefl +8). Anwil po kompromitującej grze i porażce z ŁKS-em na inaugurację musi wygrać sobotnie spotkanie. Zawodnicy Trefla nie ułatwią swoim rywalom zadania i dzięki indywidualnym umiejętnościom Łukasza Koszarka (14.5 pkt., 7 ast., 5.5 zb.) i spółki. Anwil dysponuje zbyt krótką ławką rezerwowych, podczas gdy w Treflu znajduje się więcej zawodników w rotacji. Jeśli Chris Burgess nie może przebić się do pierwszego składu sopocian, to musi to być mocny zespół.

Alik: (+5 dla gości) Anwil po porażce z ŁKS-em będzie bardzo chciał pokazać się z dobrej strony przez własną publicznością. Trener Emir Mutapcić miał cały tydzień żeby przygotować zespół do tego spotkania ponieważ Włocławianie pauzowali w 2 kolejce. Trefl natomiast zaczął sezon od zwycięstw w trudnych meczach z beniaminkami potwierdzając swoje aspiracje do wali o medale w tym sezonie. Siła jest po stronie gości i nie wydaje mi się, że Anwil na tym etapie jest w stanie im się przeciwstawić.

AZS Koszalin – PBG Basket (15 X – 18.00)

Woy9: (+3 dla gospodarzy) kluczowe dla losów meczu będzie ograniczenie możliwości gry w ataku Micića i Kuliga. To nie jest wygórowane zadanie dla Milicića, Reese’a i spółki. Swoja hala i własna publiczność zrobi na pewno bardzo wiele by pomóc ekipie Tomasza Herkta. AZS u siebie rzadko przegrywa i nie inaczej powinno być tym razem.

gladysh: (AZS +12). Damian Kulig i Djordje Micic …….. na tych dwóch nazwiskach tak naprawdę kończy się siła PBG. Po bardzo dobrym pierwszym spotkaniu, skuteczność zagubił gdzieś Aleksander Lichodzijewski. Trudno wierzyć, że poznaniacy poradzą sobie z J.K. Montgomerym czy szalejącym w pierwszych kolejkach Rafałem Bigusem.

Alik: (+6 dla gospodarzy) Czy jest w Poznaniu ktoś kto będzie w stanie na obwodzie zatrzymać Montgomery’ego? Wydaje się, że tylko dobry defensywnie Żarko Comagić. Poznaniacy grają bardzo nierówno oprócz Kuliga i Micica, którym brakuje jednak wsparcia z ławki. Jeżeli PBG wystarczy sił to może być niezłe spotkanie.

Siarka Jezioro Tarnobrzeg – Kotwica Kołobrzeg (15 X – 18.00)

Woy9: (+5 dla gospodarzy)  Nowa gwiazda gospodarzy Amerykanin Miller powinien pójść za ciosem i pociągnąć trzeci mecz z rzędu wózek trenera Szczubiała. Druga wygrana stanie się faktem jeśli uda się miejscowym zatrzymać Darrella Harrisa. Kluczem dla Kotwicy będzie zatrzymanie Amerykanów Szczubiała. Siłą Kotwicy z kolei jest zespół.

gladysh: (Siarka +3). Siarka idealnie trafiła z Amerykanami. Przynajmniej dotychczas. Rewelacją ligi jest filigranowy Josh Miller. Ozdobą tego spotkania powinny być jego pojedynki z Odedem Bradweinem, który wyskoczył w ostatniej kolejce. Po powrocie do TBL nie zachwyca póki co Darrell Harris i właśnie pod koszami Kotwica może mieć spore kłopoty. Słabsza forma Harrisa to świetna szansa na pokazanie się dla Przemysława Karnowskiego. Właśnie młody polski center i Miller przeważają szalę.

Alik: (+8 dla gospodarzy) Siarka ma świetny zaciąg graczy amerykańskich z Joshem Millerem na czele plus solidnych Polaków. Kotwica natomiast bardzo wyrównany skład, w którym kilku zawodników ma momenty, w których ciągną grę zespołu. To może być jednak za mało na zwycięstwo w Tarnobrzegu.

Polpharma Starogard Gdański – AZS Politechnika Warszawska (15 X – 18.00)

Woy9: (+7 dla gospodarzy) bardzo znaczące spotkanie dla przyszłych losów zespołu zdobywcy Superpucharu. Porażka miejscowych może rozpocząć lawinę zwolnień w miejscowej ekipie Kociewskich Diabłów. Na cenzurowanym są Tony Weeden, Ivan Koljević, Jeremy Simmons i Brian Gilmore. Jeśli porażka gospodarzy stałaby się faktem , przy na pewno ambitnej w tym meczu postawie Ponikti i spółki, to ziemia zacznie się walić pod nogami Zorana Sretenovića. Wygrana gości jest bardzo możliwa – zobaczymy co z tego wyjdzie..

gladysh: (AZS +5). Wydaje się to być świetny mecz na przełamanie dla Polpharmy. Wbrew pozorom jednak, to goście mają szansę sprawić wielką niespodziankę pokonują starogardzian. Pojedynek na obwodzie: Weeden – Koljevic –  Hicks przeciwko tercetowi Ponitka – Michalak – Pamuła może rozgrzać fanów do czerwoności. Stawiam na sensację i .

Alik: (+2 dla gości) Polpharma po dwóch porażkach jest w dołku, a Polibuda z każdym meczem nabiera doświadczenia i będzie groźniejsza. Starogard to chyba pierwszy zespół, z którym Inżynierowie będą mogli powalczyć w pomalowanym. Sensacja wisi w powietrzu i wierzę, że determinacja i waleczność warszawskiej młodzieży przechyli szalę zwycięstwa na ich korzyść.

Woy9: (+3 dla gości) – derby rządzą się swoimi prawami i uważam, że goście będą pod mniejszą presją i na większym luzie grali niż w inauguracyjnym spotkaniu. Na pewno lepiej będzie trafiało brakujące i nieskuteczne ogniowo z meczu z Zastalem – Slavisa Bogavac. Przed sezonem Śląsk ogrywał Turów w Zielonej Górze, a taktyka trenera Jacka Winnickiego jest dobrze znana Miodragowi Rajkovicowi. Atutem Turowa mają być częste rotacje graczy na parkiecie czy wysoka częstotliwość gry, jednak przy solidnej obronie Śląska i braku wartościowych strzelców na obwodzie (Wysocki i Jackson na razie nie imponują skutecznością) może to być trudne zadanie do wygrania meczu przez PGE Turów.

gladysh: (Śląsk +1). Turów wygrał już dwa mecze, ale nie zachwycał. Powracające do TBL derby Dolnego Śląska będą wydarzeniem 3. kolejki. Wrocławianie mogą mieć problemy przede wszystkim na „jedynce”, gdzie osamotniony Robert Skibniewski może nie wytrzymać fizycznie powstrzymywania przez cały mecz Rolanda Moore’a (9.5 pkt., 7.5 ast.). Jeśli Śląsk marzy o wygranej, uaktywnić się muszą Calhoun i szczególnie Bogavac, który w pierwszej kolejce spudłował wszystkie 10 swoich rzutów. Ciekawe pojedynki będzie można oglądać pod koszami gdzie Alksandar Mladenovic będzie mocno walczył z Johnem Edwardsem i Aaronem Celem.

Alik: (+5 dla gospodarzy). Turów gra jak dotąd solidnie pokonując słabiej notowanych rywali, ale nie zachwyca. Śląsk stoczył dramatyczny pojedynek z Zastalem i wydaje się być godnym rywalem dla Zgorzelca. Zespół trenera Jacka Winnickiego ma jednak więcej atutów i powinien wykorzystać w tym meczu przewagę własnego parkietu. Moore i Lauderdale z każdym meczem mogą robić większą różnicę dla Turowa.

Energa Czarni Słupsk – ŁKS Łódź przeniesiony na 30 XI – 18.30

Jak typują nasi eksperci:

Woy9: 7/12

Alik: 8/12

gladysh: 8/12