Jeszcze bez nowego zawodnika na pozycję numer cztery, przebywający na obozie przygotowawczym w Belgradzie, koszykarze Śląska Wrocław rozegrali sparing z czołową serbską ekipą – Czerwonej Gwiazdy. Sparing ten zapoczątkował okres startowy zespołu Miodraga Rajkovića, a z nieoficjalnych wiadomości wynika, iż lada dzień reaktywowany zespół z Wrocławia wzmocni Amerykanin z doświadczeniem na parkietach europejskich.
Koszykarze miejscowej drużyny potraktowali zespół beniaminka PLK bardzo serio i już w pierwszej kwarcie pokazali swoją wyższość, nokautując rywala 31-12. W dalszej fazie spotkania wrocławianom nie pomogła ani dobra dyspozycja Slavisy Bogavaca (16pkt), ani powrót do drużyny po Eurobaskecie – Roberta Skibniewskiego (12pkt).
Mecz z Crveną był dla Śląska pierwszym z czterech planowanych w Serbii meczów kontrolnych. Kolejny już w sobotę, a rywalem będzie Indija Serbia.
Crvena Zvezda Belgrad – WKS Śląsk Wrocław 86:64 (31:12; 19:20; 14:14; 22:18)
Crvena Zvezda: Milutinović 13, Nedović 13, Radetić 13, Subotić 12, Cović 8, Tubak 8, Ilić 6, Cvetković 5, Marković 4, Radivojević 4, Lazić 0, Smiljanić 0
Śląsk: Bogavac 16, Vairogs 14, Skibniewski 12, Bochno 7, Mladenović 6, Niedźwiedzki 4, Zyskowski 3, Buczak 2, Sęk 0, Koelner 0, Grzeliński 0