Sprawdził się najgorszy scenariusz w związku z długą batalią o ubezpieczenie Marcina Gortata i jego grę w reprezentacji Polski w tegorocznym Eurobaskecie.
Marcin Gortat aby mógł zgrać w sierpniowych przygotowaniach kadry oraz we wrześni w Eurobaskecie na Litwie, związek musiał wykupić polisę, jaką w Europie ma tylko dwóch zawodników – Andrea Bargnani z Włoch (zarabiający 10 mln dol. rocznie w NBA) oraz Pau Gasol z Hiszpanii (18 mln).
Niestety agent zawodnika – Guy Zucker nie zgadza się na polisę, którą oferuje PZKOSZ, gdyż nie pokrywa ona ubezpieczenia całego kontraktu, który mógłby zostać zerwany przez Suns na wypadek kontuzji Polaka. Polisa ta ma kosztować w granicach 2 mln euro, a związek ma jedynie 1 mln.
W obecnej sytuacji notowania reprezentacji Polski stoją bardzo słabo. W dalszym ciągu nie trenuje z zespołem Thomas Kelati, który nadal nie jest w pełni sił po przebytej artroskopii kolana. Nie jest także pewny przyjazd na zgrupowanie kadry Szymona Szewczyka ze względu na sprawy osobiste. Jakby tego było mało, to na wczorajszym treningu urazu dłoni doznał najlepiej spisujący się w sparingach Adam Hrycaniuk.