Niedawno obiegła nas informacja o możliwym odejściu do ligi rosyjskiej kapitana Mistrzów Polski – Daniela Ewinga. Jeszcze ciekawsze informacje dobiegają zza oceanu, gdyż gracze, którzy nie znalezli uznania w oczach trenera Tomasa Pacesasa, mogą niedługo zasilić szeregi Los Angeles Lakers.
Lakersi otworzyli dwudniowy camp – otwarty dla wolnych agentów. 21 graczy prezentuje swoje umiejętności przed oczami Mitcha Kupchaka i Mike’a Browna. Wśród nich są znani z występów w NBA: Bobby Simmons (Bucks,Nets) , Gerald Green (Celtics, a także Lokomotiv Rostov za czasów Saso Filipovskiego; mistrz wsadów podczas All Star Weekend), Randolph Morris, D.J. Strawberry, Bobby Brown, J.R. Giddens i Cedric Simmons chcą zagrać dla Jeziorowców.
Bobby Brown i J.R. Giddens grali w Polsce dla Asseco Prokomu w minionym sezonie (po kilku tygodniach gry pożegnali się z klubem), często pokazując się z dobrej strony. Giddens – to eks gracz Celtics i Knicks – a niechlubnie, wielkim obżarstwem po którym został zwolnionym (zdjęcia na Facebooku) zasłynął w Hiszpanii.. Brown z kolei ma za sobą występy u boku Chrisa Paula w Hornets, a także epizod w Clippers.
Na tej liście ‘21’są też wybrani w drafcie gracze jak Darius Morris, Andrew Goudelock i Ater Majok.
Swoją drogą – inny news z obozu wielkich przegranych tegorocznych play offs to Metta World Peace czyli Rona Artest zagra w Finlandii dla LoKoKo Loimaa. Wcześniej w Suomi (ojczyźnie hokeja) grali już Scottie Pippen i Dennis Rodman.
Przypomnę też, że wcześniej w letnich campach Lakers brał udział reprezentant Polski – Thomas Kelati.
1 komentarz