W dniach 11-15 maja w Toruniu odbędą się finały Mistrzostw Polski w kategorii wiekowej do lat 18. To jest rocznik w którym grają nasi srebrni medaliści Mistrzostw Świata z Hamburga i jak wierzymy przyszli Mistrzowie Europy! Cztery turnieje półfinałowe odbyły się tydzień temu w weekend i wyłoniły ósemkę finalistów. W finale zabraknie całej trójki finalistów z ubiegłego roku, ale z pewnością nie zabraknie dobrej koszykówki.
Miałem okazję obejrzeć sobotnie mecze półfinału odbywającego się w Poznaniu i byłem pod wrażeniem gry kilku wyróżniających się chłopaków z wszystkich zespołów uczestniczących w spotkaniach w hali na ulicy Chwiałkowskiego. W pierwszym spotkaniu MKS Dąbrowa Górnicza przegrała z Koroną Kraków 67-79. W drużynie przegranych najlepsze wrażenie pozostawił po sobie walczący pod tablicami skrzydłowy Marcin Piechowicz (’93, 198 cm) zdobywca double-double na poziomie 22 punktów i 14 zbiórek. Mocne wsparcie uzyskał od dwójki obwodowych graczy dynamicznego i odważnie wchodzącego pod kosz rzucającego obrońcy Marcina Wójcika (’94, 180 cm) oraz inteligentnie i pewnie grającego rozgrywającego Mateusza Zawadzkiego (’94, 186 cm). Zawadzki zdobył 18 punktów, a Wójcik dorzucił 17 i 5 przechwytów. Zdecydowanym liderem Korony był znajdujący się w szerokiej kadrze juniorów obrońca Jakub Maksymiuk (’93, 189 cm), który nie bał się brać na siebie ciężaru gry w decydujących momentach i zakończył spotkanie z dorobkiem 23 punktów, 8 asyst i 6 przechwytów.
W drugim spotkaniu gospodarze turnieju zespół Pyra Poznań pokonał Novum Bydgoszcz 69-62. Nieco słabszy mecz rozegrał środkowy Pyry Szymon Milczyński (’93, 202 cm), który miał problemy z wykańczaniem akcji i tym razem zabrakło mu punktu do double-double, ale i tak na swoim koncie zapisał przyzwoite 9 punktów i 12 zbiórek. Poznaniaków do zwycięstwa poprowadziła dwójka niski skrzydłowy Michał Górecki (’93, 186 cm) zdobywca 17 punktów i rozgrywający Witold Filarowski (’93, 183 cm), który uzbierał 15 oczek. Młody zespół z Bydgoszczy (dominują chłopacy z roczników ’95 i ’94) był bliski sprawienia sensacji po trzech kwartach mając zaledwie punkt straty, ale chyba przeważyło doświadczenia zawodników Pyry. Warto wyróżnić w drużynie Novum jednego z najbardziej utalentowanych zawodników rocznika 1995 Damiana Jeszke (’95, 199 cm), który pokazał świetne umiejętności techniczne i w tym spotkaniu zanotował 13 punktów, 10 zbiórek i 3 bloki. Z pewnością nasza reprezentacja kadetów będzie miała z niego sporo pożytku, a warto dodać, że w tym roku miał okazję wziąć udział w londyńskim campie Jordan Brand Classic.
Ostatecznie turniej wygrała Pyra Poznań z kompletem zwycięstw, a drugie miejsce zajęła Korona Kraków. Do finału zakwalifikowały się też ekipy: GTK Gdynia (Filip Struski i Kacper Radwański), Trefl Sopot (Rafał Stefanik), Katarzynka Toruń (Przemysław Karnowski, Tomasz Gielo), WKK Wrocław (Piotr Niedźwiedzki, Jakub Koelner, Norman Zuber), Zastal Zielona Góra (Filip Matczak, Nikodem Sirijatowicz), ŁKS Łódź (Aleksander Leńczuk).
2 komentarze/y